Działajmy teraz póki jeszcze jest czas, albowiem nadchodzi „noc”, zaiste już majaczy na horyzoncie.

Ceny prawie wszystkiego, co kupują Polacy – gazu, artykułów spożywczych, mieszkań, samochodów, ubrań, a nawet telewizorów – wzrosły w ciągu ostatnich paru lat. Inflacja, która przez dziesięciolecia była ledwo zauważalna, nagle stała się głównym zmartwieniem większości ludzi. I wydaje się, że to wszystko zaskoczyło naszych rządzących, ale czy aby na pewno tak się stało?

Z premedytacją napisaliśmy, że inflacja rosła w sposób lawinowy już od paru lat, czyli nie od momentu ataku Rosji na Ukrainę, ale wcześniej problem inflacji już zaistniał, albowiem doprowadziły do niego same rządy poszczególnych krajów. W naszej Ojczyźnie winę ponosi PiS, który zaczął drukować pieniądze, a których to dodruk spowodował właśnie inflację. Mogę pokusić się o stwierdzenie, że koncertowo zrujnowano nasze narodowe finanse (dalsze konsekwencje tego wszystkiego mogą być tak poważne, że w zasadzie nawet trudno je w chwili obecnej przewidzieć).

Jak wiemy nie trzeba było żadnego dodruku pieniądza, ponieważ wszystkie lockdowny, były całkowicie bezpodstawne i „samobójcze”. Niemniej jednak raz jeszcze to napiszemy, otóż nie było Pandemii COVID-19 (zaznaczamy, że koronawirus SARS-CoV-2 istnieje), była natomiast pandemia niewiarygodnych wyników testów PCR. Zaznaczę, że ponad 80% tak zwanych zachorowań na COVID-19 przebiegało BEZOBJAWOWO, czyli mniej więcej na tym poziomie plasowała się fałszywość testów PCR.

Dziś z resztą samo Ministerstwo Zdrowia to przyznaje w oficjalnych oświadczeniach, ale czasu nie można już cofnąć. Szkoda tylko, że w momencie trwania tej tak zwanej pandemii COVID-19, nie słuchano niezależnych ekspertów, którzy wprost mówili, że lockdowny są bezsensowne i niebezpieczne. Dziś zbieramy tego żniwo, a to dopiero początek. Niech nikt nawet nie śmie stwierdzać, że winę za inflację w Polsce ponosi Putin, ponieważ faktycznie ponosi, ale za 5 do 7%, nie więcej, natomiast cała reszta to „zasługa” PiS. To tyle tytułem wstępu.

A teraz do meritum, otóż Szanowni Państwo, jesteśmy teraz w IV fazie „Build Back Better”, czy też tak zwanego „Wielkiego Resetu” lub też „Czwartej Rewolucji Przemysłowej”. Przekornie napiszę, że gdyby to był kolejny odcinek serialu „Przyjaciele”, to byłby on o tym jak „Nowy Porządek Świata” doprowadza do upadku Rzeczpospolitą, działając poprzez konia trojańskiego, którego „banksterzy” zainstalowali jako „udawanego” premiera. W mojej opinii tym „Polskim koniem trojańskim” był i jest sam Mateusz Morawiecki (w zasadzie nie mam ku temu ŻANYCH WĄTPLIWOŚCI).

Od pokoleń Biblia ostrzega przed nadchodzącym końcem dni, a my teraz żyjemy w tym czasie (nie wiemy ile ten czas będzie trwał). Ameryka, naród według wielu wzniesiony ręką Boga, wkrótce może być całkowicie zniszczony. Zatem czas na działanie jest właśnie teraz, czas na obronę naszej Ojczyzny, naszej Polski. Jako chrześcijanie, powinniśmy złapać za Biblię, czytać Słowo Boga, rozważać je i wprowadzać w swoje życie. Działajmy teraz póki jeszcze nadal jest w naszej Ojczyźnie „dzień”, ponieważ nadchodzi „noc”.

„Globaliści” poczynili tak duży postęp w kierunku wdrożenia „Nowego Porządku Świata”, że nie ma już żadnego powodu, aby nawet próbowali go ukrywać, jak to notabene robili przez ostatnie dziesięciolecia. Dlatego na „Światowym Szczycie Rządowym w Dubaju” roku 2022, wszyscy zgromadzeni mieli tylko jedno pytanie: „Czy jesteś gotowy na Nowy Porządek Świata?” Najwyraźniej plany ostatecznego wdrożenia tego „nowego totalitaryzmu”, są całkiem gotowe dzięki pracom gruntowym już wykonanym przez „Wielki Reset”, którego pierwszym etapem była „PLANdemia COVID-19”.

Przypomnę, że Polska w tym haniebnym projekcie plasowała się na poziomie „zamordystycznego prymusa”, i piszę to z wielkim smutkiem, ponieważ wolałbym napisać, że nasi politycy sprzeciwili się „szaleństwu PLANdemii” i postawili dobro Polski i Polaków ponad „patologiczne plany globalnego zarządu”. Niestety tak się nie stało i bardzo nad tym ubolewam, niemniej jednak dzięki temu poznaliśmy prawdziwych „wrogów wolności” oraz „wrogów Polski”.

Kochani, jak nigdy wcześniej, dziś nadchodzi czas aby Polacy zaczęli myśleć samodzielnie i niezależnie. Europa nie jest już tą samą starą Europą. Dziś jak Feniks z popiołów powstaje odrodzone Imperium Rzymskie otoczone emblematem gwiazd. Tymczasem w USA bogactwo kurczy się, ponieważ drukowane są pieniądze bez pokrycia. Zadłużenie wzrasta odkąd tajne organizacje zapoczątkowały wprowadzanie w życie planu czy też idei „Nowego Porządku Świata”, wyciągając rękę w kierunku globalnej wioski, globalnego zniewolenia i kontroli.

To nie jest jakaś makabryczna wizja nie mieszcząca się w głowie, fikcja ze scenariusza filmu, lecz jest to idea, tajna agenda, zaplanowany program działania. Dziś zespolone siły zła na naszych oczach tworzą Stany Zjednoczone Europy i systematycznie skupiają je w swoich rękach. Człowiek myślący, tylko do pewnego czasu może udawać, że nie wie o tym, co się dzieje i odwracać wzrok od prawdy. Niezależnie od tego czy się w to wierzy, czy nie, globalna katastrofa nadchodzi, więc trzeba ustosunkować się do tego ostrzeżenia.

Autor. INFOrmator

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.