Demonizm jest szatańską nauką kontrolowania umysłów, nauką wykorzystywaną przez wiele tajnych organizacji.

„Nikt nie będzie mógł wejść do Nowego Porządku Świata, jeśli nie pokłoni się Niosącemu Światło. Nikt nie wejdzie do Nowego Wieku, jeśli nie przejdzie lucyferiańskiej inicjacji.”

David Spangler.

Początek dzisiejszej publikacji dla wielu wyda się wprowadzeniem do powieści religijnej z pogranicza science fiction, jednak tak nie jest. A zatem zaczynajmy. W XXI wieku potężne siły demoniczne coraz mocniej atakują człowieka oraz kościoły, wprowadzając wielu na drogę fałszywej doktryny. Demonizm, który za czasów panowania Antychrysta, czasów, które mają nadejść, ogarnie całą planetę. Demonizm jest czystą szatańską nauką kontrolowania umysłów, nauką obecnie wykorzystywaną przez wiele tajnych organizacji i stowarzyszeń.

Szatan jest także czynny w ekonomii. Na jego zasadach działa zarówno kartel finansowy obejmujący szczyty piramidy władzy, jak i najmniejszy pionek masonerii. Szatan posiada moc zahipnotyzowania umysłu człowieka, jest on w stanie wprowadzić tłumy w masową psychozę. Najtajniejszą nauką, najbardziej skrywaną wiedzą od zarania dziejów jest ta, opisująca sztukę kontrolowania ludzi, rządów oraz całych narodów.

Spójrzmy na karty Biblii, tej nadzwyczajnej Księgi, to z niej będziemy mogli wyczytać jak to szatan najpierw oczarował Nimroda a następnie całą bezbożną cywilizację babilońską. Antychryst już dziś działa przez duchy zwodzące. Nie oszukujmy się, że bardzo często ludzie znajdujący się u szczytów, są idolami milionów osób na całym globie. Owi idole bardzo często wydają się do nas mówić, że posiadają kosmiczną świadomość, należą do elity, tajnych bractw i wreszcie malują przed nami podniecającą ułudę bogów tego świata.

Tajne stowarzyszenia chcą rządzić niższym gatunkiem „pod ludzi”, jak często same określają dziewięćdziesiąt procent populacji naszej planety. Niestety z owych dziewięćdziesięciu procent mało, kto zdaje sobie sprawę z tego faktu, nie wspominając o zrozumieniu zaistniałej sytuacji. To pokazuje nam, że obecna cywilizacja bardzo łatwo podda się zniewoleniu, w dużej mierze opierającego się na technologii i nowoczesnych systemach.

Narody pozwolą się zaprogramować, kontrolować, nadzorować i kształtować swoje życie, jak to ma już miejsce dziś w USA czy na zachodzie Europy. Elity władzy, szczyt piramidy rządzącej światem, często określa siebie mianem ludzi bogów. To oni manipulują świadomością społeczną w celu przekonania jak największej liczby mieszkańców naszej planety, do zaakceptowania zbliżającego się Rządu Światowego, który w gruncie rzeczy będzie międzynarodowym zniewoleniem na wielką skalę.

O tym nie usłyszymy w telewizji czy radiu, o tym nie dowiemy się z ramówki wieczornego dziennika, jednak to nie zmienia fakty, iż wielkie zmiany pojawiają się już na horyzoncie naszej cywilizacji. Władcy tego świata kontrolują w znacznym stopniu media głównego nurtu, zachęcając każdego człowieka do zainteresowania się absurdalną teologią masońską i ruchem New Age.

Wmawia się ludziom, że jeżeli faktycznie Bóg istnieje to jest on tylko bliżej nieokreśloną siłą, zwykłą wiązką wibracji atomowej. Jest to czysta nauka wypływająca bezpośrednio z myśli demonicznej, mającej na celu wmówienie ludzkości, że ona również jest tylko wiązką materialną. Wiązką materialną, która nie powinna oglądać się na zasady moralne, pewne od wieków wytyczone granice, lecz czynić to, co uzna za stosowne, bo przecież czasy się zmieniają i to, co jeszcze wczoraj uznawano za szaleństwo dziś jest normą.

Wmawia się nam, że należy podążać za duchem czasu, nie stać na uboczu i korzystać z życia ile tylko się da, nie bacząc na konsekwencje i coraz liczniejsze tragedie. Taka jest filozofia demonizmu i współczesnego neoliberalizmu, taka jest filozofia nadchodzącego zniewolenia, które będzie wynikać o ironio z teoretycznej wolności.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.