Wierzę, że „PLANdemia” była zamierzona, zaplanowana i że za tym wszystkim stoi: „moc Antychrysta”.

IV Rzesza to nic innego jak Unia Europejska i jeżeli ktoś nadal tego nie dostrzega, to istnieje prawdopodobieństwo, że już nigdy tego nie dostrzeże, lub też dostrzeże, ale będzie za późno na ratunek. Zatem Unia Europejska chce powołania własnej armii, przy jednoczesnej likwidacji armii narodowych. I jak myślicie, w jakim celu ta demilitaryzacja państw narodowych? Sądzę, że dostrzegacie prawdziwy cel tego działania.

Unia Europejska coraz wyraźniej wpływa na centralizację władzy w Brukseli kosztem niepodległości i suwerenności państw narodowych. Jeżeli do tego dołączymy pomysł powołania unijnej armii to cóż rzec… Chyba rozumiecie doskonale, w jakim kierunku zmierza obecnie Unia Europejska a jest to kierunek odbierający nam wolność, jest to kierunek nakładający na nas niewolnicze kajdany. Tak Szanowni Państwo, Unia Europejska to nie jest wolność, ale coraz większe zniewolenie i notabene upodlenie zwykłych obywateli Europy.

Piszemy o tym, dlatego ponieważ Unia Europejska chce przekroczyć kolejne granice i właśnie to chcemy dziś bardziej naświetlić. Otóż w czasie tej tak zwanej „pandemii COVID-19” przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula Von Der Leyen, wezwała do dyskusji na temat wprowadzenia przymusowych szczepień w całej Unii Europejskiej. Zatem już jawnie i otwarcie chcieli zmusić ludzi do przyjmowania „szpryc” wbrew własnej woli.

Uważam, że COVID-19 został stworzony w laboratorium w Wuhan dzięki technologii wzmocnienia funkcji i został celowo wypuszczony na cały świat w celu przeprowadzenia eksperymentów edycji genów na każdym człowieku. Wierzę, że to wszystko jest zamierzone, wszystko zostało zaplanowane i że za tym wszystkim stoi moc Antychrysta. Tak, zapewne wielu uzna te słowa za „foliarskie”, ale takie są moje przemyślenia w tej materii.

„I zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed Bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła. I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii.

I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.”

Apokalipsa Świętego Jana 13:14-18.

Szanowni Państwo zdążyłem już zauważyć, chociażby po przez spoglądanie na historię, że kiedy jednostki były w punkcie, w którym nawet utraciły prawo do wyboru tego, co zostało im zaaplikowane do ich własnego ciała w obliczu rządowych dyktatów, to wówczas takie społeczności w ogóle nie posiadały czegoś takiego jak swobody obywatelskie. Miejmy to na uwadze, ponieważ „czas jest bliski” a główna batalia o naszą wolność nadal jest jeszcze przed nami.

Ponad to nie jest to czas, w którym możemy załamać ręce i stwierdzić: „trudno, co ja mogę zrobić”. Lub, co gorsza stracić sens życia, a tego typu zjawisko coraz częściej obserwuje. O nie… Naszą siłą w świecie pozbawionym wiary powinna być Wiara w Jezusa. W świecie pozbawionym sensu naszym sensem powinno być trwanie blisko Jezusa. W świecie upodlonym do granic możliwości, naszą domeną powinna być czystość i oddanie się w opiekę Jezusa.

On przywraca wzrok ociemniałym, wskrzesza z martwych, wypędza demony. To On pokonał śmierć, wybawił nas od wiecznego potępienia. To On Jest Bogiem Żywym, który Walczy o nas, ale nie „za nas”. Zatem naszym zadaniem jest wspomóc Jezusa w walce ze złem, w walce z kłamstwem i deprawacją. To jest wystarczający sens życia i czynnik hartujący człowieka oraz udoskonalający jego rozwój tak, aby człowiek ten mógł stać się świętym w oczach Boga.

Na koniec pragnę podzielić się z Wami moimi prywatnymi przemyśleniami. Otóż każdy badacz Pisma Świętego zauważył pewną korelację, otóż każde „Proroctwo Biblijne” nim wypełniło się w pełni, wcześniej wypełniało się częściowo, miejscowo, powiedziałbym punktowo na małą skalę. Uważam, że w chwili obecnej to się właśnie dzieje. Otóż mamy do czynienia z „Bożym Ostrzeżeniem”. Pan Bóg ukazuje naszym oczom, do czego doprowadzi ludzkość obecny stan jej „rozwoju”.

Jeżeli się nie opamiętamy jako cywilizacja, wówczas „znamię bestii” zaistnieje na skalę globalną, objawi się Antychryst, i rozpocznie się wielki ucisk, zniewolenie i tyrania, jakiej dotąd nie było i już więcej nie będzie. Obecna sytuacja jest bardzo ciężka a presja „pandemiczna” oraz „wojenna” będzie nadal narastać. Podkreślam raz jeszcze: uważam, że jest to swoistego rodzaju „ostrzeżenie” w mniejszej dawce tego, co może dopiero nadejść, jeżeli ludzkość się nie opamięta.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.