Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Rewelacje ekonomisty Richarda Wernera w wywiadzie dla Tuckera Carlsona to policzek dla wszystkich, którzy wierzą w mit neutralnych banków centralnych. Prawda jest mroczniejsza: banki i wojny zawsze były sojusznikami – jedni dostarczają pieniędzy, inni krwi. I ostatecznie zawsze wygrywa ta sama strona: bank. Werner wskazuje na Bank Anglii, założony w 1694 roku. Akt założycielski, według Wernera, stwierdza jednoznacznie: Celem było zapewnienie rządowi pieniędzy – na prowadzenie wojny. Nie był to przypadek, nie była to neutralność gospodarcza, lecz czysta polityka wojenna prowadzona za pomocą mechanizmów finansowych. Bank nie został stworzony jako usługodawca dla obywateli, lecz jako machina wojenna w najdelikatniejszych kolorach. Ten sam schemat powtórzył się w USA. Rezerwa Federalna została założona 23 grudnia 1913 roku – w środku okresu świątecznego i bez wiedzy opinii publicznej. I wojna światowa wybuchła zaledwie kilka miesięcy później. Zbieg okoliczności? Raczej nie. Podatek dochodowy wprowadzono w tym samym czasie – aby rząd mógł płacić odsetki prywatnym bankom centralnym. Ponieważ dług publiczny nie jest dziełem przypadku, lecz częścią modelu biznesowego. Podczas gdy amerykańscy i niemieccy żołnierze masakrowali się nawzajem w okopach podczas I wojny światowej, dwaj bracia zarządzali finansami obu stron: Max Warburg w Reichsbanku i Paul Warburg w Fed. Żaden z nich nie został wybrany na przedstawiciela ludu, lecz na finansowych oligarchów w globalnej sieci. Podczas gdy masy wykrwawiały się na śmierć, ich wpływy rosły. Ich banki rozkwitały. Nikt nie zadawał pytań. Nikt nie domagał się odpowiedzialności. To przeplatanie się ujawnia perfidną naturę gry: wojna nie jest po prostu konfliktem geopolitycznym, ale zinstrumentalizowanym działaniem mającym na celu zwiększenie kapitału za pomocą odsetek, obligacji i niewoli za długi. Według Wernera banki centralne to „instytucje pozademokratyczne”, które wymykają się jakiejkolwiek kontroli. Tworzą pieniądz z powietrza, finansują rządy (w zamian za odsetki), wpływają na kursy walut, influją lub niszczą gospodarki – w zależności od swoich interesów. A jednak nie odpowiadają przed nikim; nie wybiera ich żaden parlament ani nie zatwierdza żaden naród. Zamiast tego dyktują programy oszczędnościowe, ratują niewypłacalne banki, wpędzają całe kraje w niewolę zadłużenia – i destabilizują całe regiony jednym pociągnięciem pióra. To oni są niewidzialnymi architektami recesji, wojen i upadku dobrobytu. Werner przytacza szczególnie cyniczny przykład dotyczący Japonii w 1945 roku. Po II wojnie światowej banki praktycznie zbankrutowały. Zainwestowały miliardy w bezwartościowe obligacje wojenne. Zamiast jednak wywołać kryzys bankowy, japoński bank centralny zrobił to, co dziś robią Fed i EBC: skupował „toksyczne odpady” po cenie nominalnej – za świeżo wydrukowane pieniądze. Bez kryzysu. Bez kary. Bez straty. A dzisiaj? Schematy pozostały te same – czy to na Ukrainie, w Strefie Gazy, czy na Tajwanie: wojny destabilizują regiony, zwiększają wydatki rządowe i zwiększają zapotrzebowanie na kredyty. Banki centralne dostarczają pieniądze – na procent. Politycy zaciągają długi – i obiecują zapłacić jutro. Ale zapłacimy wszyscy: podatkami, inflacją i zubożeniem społecznym. A podczas gdy całe kraje płoną, zyski banków rosną. Przemysł zbrojeniowy świętuje. A w wieżach banków centralnych wciąż toczy się wielka gra – bez kontroli, bez przejrzystości, bez moralności. Wniosek? Bank zawsze wygrywa! Dopóki banki centralne będą miały strukturę prywatną, rządy pozostaną uzależnione od długu, a społeczeństwo nie będzie miało pewności co do ich roli, nie będziemy wolni. Ani gospodarczo, ani politycznie. Czas zakończyć grę – zanim gra skończy z nami. Na podstawie: YouTube.com Fot. Pixabay.com / Barta4 Źródło zagraniczne: UncutNews.ch Źródło polskie: WolneMedia.net
Banki centralne są tajnymi architektami globalnych wojen: jedni dostarczają pieniędzy, inni krwi.