Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe „Pokój” oraz „bezpieczeństwo”. Słowa te weszły do medialnej propagandy na dobre już wiele lat temu. Ja osobiście nauczyłem się już jednego, otóż gdy media mówią bardzo natarczywie o jakimś zjawisku, lub używają wręcz patologicznie pewnych sformułowań to: „wiedz, że coś przeciwnego jest na rzeczy”. Paradoks polega na tym, że im więcej „oni” mówią o „pokoju” i „bezpieczeństwie”, tym tego „pokoju” i „bezpieczeństwa” jest mniej. Ktoś kiedyś powiedział, że nie znamy dnia ani godziny, jednak możemy poznać po „znakach czasu” pokolenie, które doczeka ostatecznych wydarzeń na ziemi. Możemy sobie zatem odpowiedzieć czy jest bezpiecznie a pokój króluje, czy też jest zupełnie przeciwnie? Przy okazji należy zacytować Benjamina Franklina, który stwierdził: „Gdy dla tymczasowego bezpieczeństwa zrezygnujemy z podstawowych wolności, nie będziemy mieli ani jednego, ani drugiego”. Po co to wszystko się dzieje? Otóż jednym z podstawowych założeń vel celów, jest przygotowanie ludzkości, przygotowanie „gruntu”, pod pełne ujawnienie się antychrysta. To się dzieje właśnie teraz, mało tego, proceder ten od czasu mniemanej „pandemii” przyspieszył, zaczął wręcz galopować (czasy ostateczne rozpędzają się a my razem z nimi). Zatem odebranie nam wolności i poczucia bezpieczeństwa w zamian oferując: „znamię bestii”, znamię potocznie znane pod liczbą: „666”. „I zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed Bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii, która otrzymała cios mieczem, a ożyła. I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii i by sprawił, że wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii. I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.” Apokalipsa Świętego Jana 13:14-18. Księga Objawienia (Apokalipsa) spisana około dwa tysiące lat temu, pokazuje, że nadejdzie dzień, w którym ludzie będą płacić za różne rzeczy za pomocą biometrycznego systemu płatności. Apostoł Jan pokazuje nam wbudowane inteligentne urządzenie umieszczone z tyłu prawej ręki lub na czole, dające możliwość kupowania i sprzedawania na rynku globalnym. Oczywiście Apostoł Jan otrzymał wizję tego, co dziś się realizuje, ale opisał to słowami z własnych czasów. W rzeczywistości można napisać, że technologia komputerowa jest „przemycana” w całej Biblii, na różne sposoby, po prostu do tej pory nie wiedzieliśmy tego, gdyż to, co tam zostało opisane, a w szczególności w „Apokalipsie”, zostało „zapieczętowane” i poznanie tych rzeczy miało dopiero się realizować w czasach ostatecznych, czyli jak najbardziej obecnych. Dziś zaczynamy rozumieć takie pojęcia jak chociażby „znamię bestii”, ponieważ technologia tworzy to „znamię bestii” na naszych oczach i trzeba być zaiste ślepym aby tego nie dostrzec. „Biada tym, którzy w tych latach nie słyszeli odgłosu kopyt koni Apokalipsy. Biada temu, kto nie nauczył się ufać Bogu pod słońcem szatana, które wychyliło się ponad horyzont w przerażający sposób. Biada tym, którzy nie potrafią zrozumieć, że od czterech stuleci zawładnęły światem racjonalistyczne herezje, teraz zaś tajemnica tego, co irracjonalne zbliża się do drzwi.” Friedricha Reck Malleczewen. Szanowni Państwo, obecnie mamy kolejną odsłonę, następny akt tego „demonicznego spektaklu” i wygląda na to, że prezydent Donald Trump jest używany przez Lucyfera do przyspieszenia „osi czasu” czasów ostatecznych w ramach przygotowań do nadejścia antychrysta. Trump ogłasza tak zwane: „Real ID”, gdyż widać śpieszy się, albowiem jego „pan” również się śpieszy, ponieważ wie, że pozostało mu niewiele czasu. Sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Trumpa, niejaka Kristi Noem, „niespodziewanie” ogłosiła, że od 7 maja tego roku wszyscy obywatele Stanów Zjednoczonych, którzy chcą latać, będą musieli nosić przy sobie biometryczną identyfikację cyfrową znaną jako: „Real ID”. Bez wyjątków. Ktoś może zadać pytanie: „co knuje Trump”? Otóż on sam z siebie może de facto nie wiele, natomiast jako „narzędzie” w „ręku” diabła z pewnością czyni wiele, aby szybko posuwać naprzód „oś czasu” czasów ostatecznych (antychryst czeka już w przedpokoju). Z kolei Ron Paul powiedział o „Real ID” takie słowa: „Ustawa Real ID ustanawia krajowy dowód osobisty, nakazując, aby stany uwzględniały pewne minimalne standardy identyfikacji na prawach jazdy. Nie zawiera ona żadnych ograniczeń co do uprawnień rządu do narzucania dodatkowych standardów. W rzeczywistości daje ona Sekretarzowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego prawo do jednostronnego dodawania wymagań, jeśli uzna to za stosowne. Zwolennicy twierdzą, że nie jest to dowód osobisty, ponieważ jest dobrowolny. Jednak każdy stan, który zrezygnuje z tej opcji, automatycznie uczyni ze swoich obywateli osoby niebędące osobami. Obywatele tego stanu nie będą mogli mieć żadnych kontaktów z rządem federalnym, ponieważ ich dowód osobisty nie zostanie zaakceptowany. Nie będą mogli latać samolotem ani jeździć pociągiem. W istocie, w oczach rządu federalnego przestaną one istnieć. Absurdem jest nazywanie tego dobrowolnym.” Rozumiecie to? Mam nadzieję, że tak – są to kolejne już przygotowania Stanów Zjednoczonych Ameryki do przyłączenia się do „systemu Bestii”. Pamiętajcie, że im mniej was w bankach, mediach społecznościowych, na różnego rodzaju platformach, aplikacjach i ogólnie w tym wszystkim, co jest współczesnym „matrixem”, tym lepiej dla was, tym jesteście bardziej „anonimowi” dla systemu, dla antychrysta. Tak, to jest właśnie obecne „podziemie”, ono jeszcze się tworzy, ale tym jest i tym będzie. Autor. Tomasz Magielski Fot. Youtube.com Wszelkie prawa zastrzeżone.
D. Trump „przyniósł” nam „pandemię” i „szczepionki mRNA”, teraz ogłasza obowiązkowy biometryczny identyfikator.
Czy z tym Kush nerem nie jest coś nie tak?Wkoncu ojcem Nimroda był Kush?
amerykanie mają hopla na punkcie dowodów osobistych bo ich nigdy nie mieli. anglicy też nie ale jak była 2 wojna światowa to wprowadzili (zresztą potem zlikwidowali a teraz znów wprowadzili). Tak samo jest w USA, to przygotowania do wojny.
W europie nikt nawet nie uroni łzy ze względu na obowiązek posiadania dowodu osobistego.