Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Jedną z podstawowych prawd, które płyną z kart Biblii jest informacja, mówiąca o tym, że Bóg nie Stworzył zła, wszystko, co powołał do życia, jest dobre; także wolność ludzi i aniołów, jest dobrą rzeczą, ponieważ właśnie dzięki niej możemy dobrowolnie odpowiedzieć na miłość Boga. Kiedy więc zrodziło się zło? Z całą pewnością nie pojawiło się razem z człowiekiem, ponieważ nasi pierwsi rodzice w ziemskim raju znajdują Złego i inspiratora zła, tego, który sam już uległ wewnętrznemu zepsuciu. Zło pojawiło się w momencie próby, w drugim momencie stworzenia, wtedy, gdy aniołowie podjęli decyzję: kto się opowie za Bogiem a kto przeciw Niemu. Zło zrodziło się, więc można powiedzieć w umyśle zbuntowanego anioła i we wszystkich, którzy poszli w jego ślady. Polegało w swej najgłębszej istocie na buncie przeciw Bogu, na odrzuceniu sytuacji zależności od Niego. Ten sam impuls pojawia się również w człowieku w przypadku grzechu. Człowiek nie chcąc zaakceptować faktu bycia stworzeniem, przypisuje sobie nieograniczone i często iluzoryczne prawo samostanowienia. Współcześnie możemy to zobaczyć na przykładzie tych, którzy odrzucają biologiczny testament i wybierają eutanazję, twierdząc, że każdy ma prawo do decydowania o własnym życiu i śmierci. Ale jakaż to wolność? Jesteśmy kruchymi stworzeniami wiszącymi na cienkiej nici będącej w rękach Boga. Między wyborem dokonanym przez aniołów i przez naszych prarodziców zachodzi jednak podstawowa różnica. Jedni i drudzy nie zostali stworzeni jako istoty cieszące się widzeniem uszczęśliwiającym, które zgodnie z określeniem świętego Augustyna wyklucza możność grzechu. Aniołowie i ludzie zostali, więc stworzeni w sytuacji wiary, ta zaś z samej swej natury jest dobrowolna, ponieważ nie jest jasnym widzeniem. Pascal powiedział, że w wierze jest wystarczająco dużo światła, żeby przyjąć Boga i wystarczająco dużo cienia, żeby Go odrzucić. Aniołowie i ludzie zostali, więc powołani do dokonania dobrowolnego wyboru, do opowiedzenia się za Bogiem lub przeciw Niemu. Tu trzeba jednak zwrócić uwagę na różnicę zachodzącą pomiędzy dwoma porządkami stworzenia: w odróżnieniu od decyzji podjętej przez naszych prarodziców, wybór dokonany w jednym momencie przez aniołów miał charakter nieodwołalny. Tak, więc wolny wybór dokonany w jednym momencie przez aniołów jest nieodwołalny, ponieważ czysty duch jest zdolny do podjęcia takiej decyzji. Człowiek natomiast nie posiada takiej zdolności, jest duchem wcielonym i staje się dobry lub zły stopniowo, powtarzając dobre lub złe czyny. Tutaj otwiera się pole do długiej, ważnej dyskusji, ponieważ od początku historii zbawienia pod dzień dzisiejszy istnieje tendencja do odrzucania istnienia piekła albo jego wiecznego charakteru. Twierdzi się, że miłosierdzie Boże nie mogłoby dopuścić do wiecznego, nieodwołalnego potępienia. Jednak rzeczywisty problem polega, na czym innym, otóż kryje się on w odpowiedzi na pytanie, czy wolność stworzenia, anioła lub człowieka, jest zdolna odrzucić Boga raz na zawsze. Odpowiedź brzmi: tak. Wolność stworzenia, anioła lub człowieka jest, więc zdolna do decyzji nieodwołalnej, do opowiedzenia się za Bogiem albo przeciw Niemu, podejmowanej w jednym momencie w wypadku aniołów, a w ciągu całego życia przez ludzi. Autor. Zespół Eschatologia.pl Fot. Pixabay.com / nickpanek620 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Odpowiadamy na pytanie: kiedy zrodziło się zło i dlaczego decyzja upadłych aniołów jest ostateczna?