Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.

WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)

Wpłaty Krajowe- Nr. Konta:

39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta:

PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Kod SWIFT: POLUPLPR

Tytułem: Darowizna na cele statutowe


Przełomowe odkrycie u stóp Gór Tapalpa, stanowiące ostateczny dowód na istnienie Biblijnych Gigantów.

„Lecz mężowie, którzy razem z nim byli, rzekli: Nie możemy wyruszyć przeciw temu ludowi, bo jest silniejszy od nas. I rozgłaszali złe wiadomości o kraju, który zbadali, mówiąc do Izraelitów: Kraj, któryśmy przeszli, aby go zbadać, jest krajem, który pożera swoich mieszkańców. Wszyscy zaś ludzie, których tam widzieliśmy, są wysokiego wzrostu. Widzieliśmy tam nawet olbrzymów – Anakici pochodzą od olbrzymów – a w porównaniu z nimi wydaliśmy się sobie jak szarańcza i takimi byliśmy w ich oczach.” Księga Liczb 13:31-33.

Dziś trafia nam się doskonała okazja do tego, aby podjąć temat istnienia mitycznych gigantów z przed potopu. Dla wielu jest to temat niewygodny, dla wielu jest to temat, który lepiej pozostawić w mrokach tajemnicy, dla innych wreszcie jest to bajka, której nie warto poświęcać nawet paru minut. Są jednak osoby, które słyszały o tych stworzeniach, mają pewne pojęcie na ten temat i właśnie głównie dla nich będzie dzisiejszy artykuł.

Otóż nie dawno doszło do odkrycia, które może stanowić namacalny dowód w tej sprawie, dowód potwierdzający istnienie biblijnych gigantów (de facto jest to jeden z wielu innych dowodów, które dziwnym trafem media głównego nurtu przemilczają). Nim jednak przejdziemy do samego odkrycia, rozpocznijmy naszą podróż od samego początku. Zatem co mówi nam Biblia o istnieniu tych prastarych stworzeń?

A kiedy ludzie zaczęli się mnożyć na ziemi, rodziły im się córki. Synowie Boga, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony, wszystkie, jakie im się tylko podobały. Wtedy Bóg rzekł: Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną; niechaj, więc żyje tylko sto dwadzieścia lat. A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły.

Byli to, więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach. Kiedy zaś Pan widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się. Wreszcie Pan rzekł: Zgładzę ludzi, których stworzyłem, z powierzchni ziemi: ludzi, bydło, zwierzęta pełzające i ptaki powietrzne, bo żal mi, że ich stworzyłem.”

Księga Rodzaju 6:1-6.

Nad tym fragmentem warto się na moment zatrzymać, nie ze względu na to, iż jest tutaj wyraźnie napisane, że owi giganci istnieli, lecz z innego powodu. Otóż w czasach gigantów i ogromu grzechu, jaki wówczas zaczął tworzyć się na ziemi, Bóg Stwórca po raz pierwszy pożałował, że stworzył człowieka. Jest to sprawa niesamowita, gdyż stanowi ogromny wyjątek. To także był prawdopodobnie podstawowy powód, dla którego Bóg zesłał potop na ziemię. Ale oczywiście to nie jedyne miejsce w Biblii opisujące gigantów.

Lecz mężowie, którzy razem z nim byli, rzekli: Nie możemy wyruszyć przeciw temu ludowi, bo jest silniejszy od nas. I rozgłaszali złe wiadomości o kraju, który zbadali, mówiąc do Izraelitów: Kraj, któryśmy przeszli, aby go zbadać, jest krajem, który pożera swoich mieszkańców. Wszyscy zaś ludzie, których tam widzieliśmy, są wysokiego wzrostu. Widzieliśmy tam nawet olbrzymów – Anakici pochodzą od olbrzymów – a w porównaniu z nimi wydaliśmy się sobie jak szarańcza i takimi byliśmy w ich oczach.”

Księga Liczb 13:31-33.

O gigantach wspominają także księgi deuterokanoniczne, czyli te, których nie zawiera Biblia Hebrajska. W ramach ciekawostki i pewnego uzupełnienia dobrze jest przytoczyć i ten fragment, który możemy znaleźć w takiej księdze. Co ciekawe ów fragment mówi nam o buncie do jakiego doszło pośród gigantów przeciwko Bogu. Spójrzmy, zatem na ten tekst:

Nie przepuścił (Pan) dawnym olbrzymom, którzy się zbuntowali ufni w swą siłę. Nie darował współmieszkańcom Lota, których zatracił z powodu ich pychy. Nie miał miłosierdzia nad narodem zatracenia, co został zgładzony z powodu swych grzechów. Podobnie postąpił z sześciuset tysiącami pieszych, którzy zebrali się w twardości swego serca. I chociażby był tylko jeden twardego karku, byłoby dziwne, gdyby został bez kary. Ma Pan miłosierdzie, ale i zapalczywość, hojny w zmiłowania, ale i gniew wylewa. Jak wielkie miłosierdzie, tak wielka i Jego surowość, sądzi człowieka według jego uczynków.”

Syr. 16:7-12.

A teraz do meritum, otóż ulewy, jakie nawiedziły okolice gór Tapalpa spowodowały osuwiska dużych ilości ziemi, oraz przy tej okazji, odsłoniły ogromnych rozmiarów czaszki oraz kościec. Zdjęcie w artykule pochodzi właśnie z owego miejsca. Dlatego też, ten artykuł chcę dedykować Sławomirowi A. Z którym miałem okazję dosłownie kilka dni temu rozmawiać właśnie o możliwości istnienia Biblijnych Gigantów: „Spójrz Sławku, jaką odpowiedź przynosi nam życie, a może ktoś inny, kto wie?” Jedno jest pewne, tej wskazówki warto nie przeoczyć.

Idźmy jednak nieco dalej i poszerzmy horyzont naszych poszukiwań. Sięgnijmy do apokryfów i pseudoepigrafów. I tak w Księdze Henocha a konkretnie części nazwanej Księgą Czuwających, natrafimy na informację o łączeniu się synów Bożych z córkami ludzkimi (Hen 6-36). W wyniku wyżej opisanych związków zostali powołani do życia Giganci, czyli Nefilimowie. Nefilimowie szerzyli zgorszenie i ogromne zło, co było bezpośrednią przyczyną zesłania potopu.

Aniołowie ujrzeli kobiety ziemskie i za namową ich dowódcy, Szemihaza, złożyli przysięgę, że spłodzą z nimi dzieci. Dwustu aniołów zstąpiło na Ziemię, każdy wybrał sobie kobietę, którą nauczył czarów i zaklęć. Ze związków tych narodzili się Giganci, wysocy na trzy tysiące łokci. Ponieważ ludzie nie mogli ich utrzymać, giganci obrócili się przeciwko nim. Księga Henocha przedstawia Gigantów jako istoty niegodziwe, niszczące ziemię, zabijające ludzi i praktykujące kanibalizm.

Jako potomkowie aniołów duchy Gigantów nie mogły umrzeć tak jak ludzie podczas potopu, została im odebrana tylko ich ziemska powłoka, sami natomiast pozostali na Ziemi w postaci bezcielesnych demonów. Istnieje także legenda, którą tutaj przytaczamy w ramach ciekawostki. Owa legenda znajduje się w tak zwanej Księdze Jubileuszów i relacjonuje jak to Bóg w akcie gniewu i sprawiedliwości zesłał na Gigantów szał w konsekwencji, czego pozabijali się oni nawzajem.

Jednak to nie wszystko, co możemy napisać o tych tajemniczych stworzeniach, bądź też w pewnym sensie ludziach albowiem mieli oni coś z człowieka i anioła. Ale tutaj przy tej okazji możemy odpowiedzieć na inne, niewyjaśnione tajemnice z przeszłości, które po dziś dzień czekają na wytłumaczenie. Otóż wielkie piramidy, megalityczne budowle z przeszłości, dolmeny przedpotopowe i tego typu konstrukcje mogły nie być stworzone przez istoty pozaziemskie, lecz przez istoty z tej planety (przedpotopowych Gigantów).

Czasem nie trzeba szukać odpowiedzi w gwiazdach, lecz dosłownie pod nogami i tutaj raz jeszcze niesamowite odkrycie u stóp gór Tapalpa pokazuje nam, że ta prastara prawda i reguła może mieć zastosowanie i we współczesnym świecie. Giganci z czasów przed potopem to obecnie bardziej rzeczywistość niż fikcja, chociaż wielu osobom może się to nie podobać, bo w jakimś stopniu to uwiarygodnia Biblię.


Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fotografia wykonana przez jednego z mieszkańców, przedstawia niesamowite znalezisko.

Wszelkie prawa zastrzeżone.