Przywódcy Rosji, Korei Północnej i Iranu uczestniczą w ogromnej paradzie wojskowej w Chinach.

Xi Jinping dołączył do przywódców Rosji, Korei Północnej i Iranu w środę (3-09-2025 roku), co media amerykańskie i europejskie określiły jako: gest jedności przeciwko Zachodowi, ponad to ten sam „świat zachodu” określił niejako grupę BRICKS: „Osią Zła” i spiskiem przeciwko USA. Jest to swoistego rodzaju paradoks, gdyż ów „zachód”, popiera aborcję, eutanazję, czy szerzenie wszelakiej maści zgubnych ideologii, zatem w mojej opinii jeden „zły charakter”, przygania innemu „złemu charakterowi”.

Jakiś czas temu napisaliśmy artykuł, który dotyczył gier wojennych przeprowadzanych po raz pierwszy w historii między Chinami, Rosją i Iranem. Od tego czasu współpraca między tymi krajami na tej płaszczyźnie jeszcze bardziej się pogłębiła, a teraz przywódcy wspomnianych krajów zebrali się w Chinach aby, między innymi, uczestniczyć w potężnym pokazie siły militarnej Chin. Tak potężnym, że parada wojskowa Donalda Trumpa wyglądała przy tym wszystkim jak piknik w szkole podstawowej.

Zatem mamy dwa „ośrodki siły”, które de facto są nam – chrześcijanom – po prostu wrogie. To też powstaje pytanie czy „Oś Zła” przygotowuje się do bitwy ze „Światem Zachodu”, bitwy o proporcjach wręcz biblijnych? Należy pamiętać, że gdy już „rozpęta się piekło”, wówczas trudno będzie nad nim zapanować, w zasadzie będzie to niemożliwe, zatem przewidywanie na tę chwilę, jak pewne rzeczy mogą się potoczyć, jest wysoce niepewne. Natomiast pewne jest jedno a mianowicie: Zaufanie Panu Bogu naszemu, albowiem tylko z Nim będziemy mogli przetrwać nadchodzącą „burzę” naszych czasów / czasów ostatecznych.

„Wiatr zmian” unosi się w powietrzu i to nie tylko w Azji. W Europie Emmanuel Macron mówi o nowym porządku świata i, że sny o nim wołają do niego w nocy. Z kolei na swojej stronie Truth Social prezydent Donald Trump napisał: „Niech prezydent Xi i ludzie w Chinach mają wspaniały i trwały dzień świętowania. Proszę, przekażcie moje najserdeczniejsze pozdrowienia Władimirowi Putinowi i Kim Dzong Unowi, którzy spiskują przeciwko Stanom Zjednoczonym Ameryki”.

„Ponad 50 000 osób wypełniło w środę plac Tiananmen w stolicy Chin, aby wziąć udział w wielkiej paradzie wojskowej pokazującej szybką ewolucję Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ALW). Była to kulminacja tygodnia dyplomacji na wysokim szczeblu i wieloletniej pracy chińskiego przywódcy Xi Jinpinga, aby rzucić wyzwanie dominacji Ameryki na arenie międzynarodowej.”

Relacjonuje NBC News.

Wychylając się z szyberdachu jadącej limuzyny, Xi przeprowadził przegląd wojsk na początku parady, która uczciła 80. rocznicę kapitulacji cesarskiej Japonii pod koniec II wojny światowej. Następnie Chiny zaprezentowały dziesiątki swoich najnowszych broni, w tym pociski zdolne do przenoszenia głowic jądrowych, które mogą być wystrzeliwane z powietrza, ziemi lub morza, a także lasery, podwodne drony i „wysoce inteligentny” czołg.

Stany Zjednoczone i inne zachodnie rządy w dużej mierze trzymały się z dala od parady, częściowo z powodu obecności Putina. Jednak nie miało to większego znaczenia dla Xi, Putina i Kima, którzy razem weszli na mównicę z widokiem na paradę w swoim pierwszym wspólnym wystąpieniu publicznym. „Wielkie odmłodzenie narodu chińskiego jest nie do zatrzymania” – powiedział Xi w uwagach otwierających paradę. „Szlachetna sprawa pokoju i rozwoju ludzkości z pewnością zatriumfuje”.

My w Polsce jesteśmy epatowani jakimiś „tanimi tekstami”, że oto „świat zachodu” jest jedynym strażnikiem wolności i demokracji. Co za bzdura. W mojej opinii mamy tutaj do czynienia z jedną jak i drugą „osią zła”. Jedna jak i druga strona konfliktu zagraża nam, naszym rodzinom, naszej wolności. Obecnie „świat zachodu” otwarcie walczy z chrześcijaństwem, natomiast Chiny i BRICKS póki co robią z siebie „gołąbka pokoju”, ale w gruncie rzeczy jedni są warci drugich.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.