Zdrowa dusza i duchowość to silna mentalność a także psychika, a to z kolei owocuje zdrowiem fizycznym

Organizm człowieka zbudowany jest na dwóch podstawowych filarach a przynajmniej tak możemy to postrzegać. Jest to filar fizyczny oraz filar mentalny czy też duchowy. Innymi słowy człowiek składa się z tego, co możemy dostrzec i dotknąć oraz z tego, co dla oka jest nieuchwytne. I tutaj właśnie balans pomiędzy tymi dwoma sferami jest niezwykle ważny, ponieważ to od niego zależy nasze życie, nasze codzienne podejmowanie decyzji oraz, co ważne, dalsze kształtowanie naszego charakteru i ciała.

Jeżeli jednak mielibyśmy się pokusić o jeszcze bardziej szczegółowe podzielenie sfer człowieka, to ów podział objąłby trzy poziomy i o tych właśnie poziomach napiszemy w dzisiejszym artykule. Pierwsza i najważniejsza sfera to duchowość. Ponieważ to ona oddziałuje na psychikę a ta w dalszej kolejności na ciało. Zatem duchowość to coś, co znajduje się u źródła naszego istnienia. Czym zatem jest owa duchowość?

Czy to dusza a może jakiś duch? Duchowość to przede wszystkim dusza, coś nieśmiertelnego umieszczonego w śmiertelnym ciele. Dusza jest pierwszym i podstawowym łącznikiem po między człowiekiem a Bogiem, bytem duchowym. Ktoś kiedyś powiedział, że dusza to głos Boga w naszym wnętrzu i zapewne coś w tym jest. Jednak to nie wszystko. Otóż duchowość to także i inne aspekty, o których warto pamiętać.

Człowiek rozwija się, nabiera nowych umiejętności, postrzega świat w coraz szerszym spektrum, w zależności od posiadanej wiedzy. Podobnie jest z duchowością, która również się rozwija, u jednych bardziej dynamicznie u innych mniej. W rozwoju naszej, możemy napisać duszy, uczestniczy psychika, która przetwarza informacje i nie jako konfrontuje je z naszym sumieniem, lub jak niektórzy mawiają kręgosłupem moralnym.

To, co uznamy wówczas za warte uwagi lub też zapamiętania pozostaje w nas, naszej psychice a w dalszej kolejności i duchowości. Tak właśnie rozwija się nasza sfera wewnętrzna, sfera duszy. Niestety czasem ów rozwój może być negatywny, ponieważ duchowość to także kontakt nie tylko z Bogiem, ale i różnymi bytami duchowymi, które zamieszkują ten niewidzialny świat. Jeżeli człowiek wejdzie w kontakt z bytem nieprzyjaznym, wówczas to nie wróży nic dobrego.

To też warto porzucić wszelkie praktyki okultystyczne i skierować swój wzrok jedynie na to, co dobre i sprawdzone. Czymś takim, lub Kimś takim jest Bóg z Biblii. Bóg, który czeka na każdego z nas. Nie każdy wierzy w Boga, jednak to nie zmienia faktu, że duchowość dobrze jest opierać na jasnych i pozytywnych bodźcach i jednocześnie omijać to, co budzi lęk lub mami i zwodzi.

Dalej jest nasza psychika, kolejna sfera. Jeżeli duchowość danego człowieka jest mocna i dobrze ukształtowana, wówczas i psychika będzie silna, wytrzymała, będzie w stanie stawić czoła różnym przeciwnościom losu. To w jakimś stopniu wyjaśnia, dlaczego jedne osoby mogą wytrzymać więcej a inne mniej. Psycholog powie, że to mocna psychika, jednak ona nie bierze się znikąd, u podstaw ma właśnie duchowość, czyli ten pierwszy filar.

Podobnie jest z chorobami na tle psychicznym, często leczy się je różnymi lekami, które w gruncie rzeczy niszczą i otępiają mózg, innymi słowy one maskują objawy a nie prowadzą do zdrowia. Prawdziwe objawy często leżą w duszy człowieka, która jest chora. Może się to wydawać dziwne lub, jak science fiction jednak chora dusza to w jakimś stopniu również chora mentalność i psychika.

Na koniec pozostało nam ciało, do którego dziś przykłada się bardzo dużo wagi. Czasem zbyt dużo kosztem właśnie dwóch wcześniej opisanych filarów. Stare polskie powiedzenie w zdrowym ciele zdrowy duch, jest nie tylko sloganem, lecz przejawem mądrości. Zdrowa dusza i duchowość to zdrowa i silna mentalność a także psychika a to z kolei owocuje zdrowiem fizycznym. Czasem z odpowiednim nastawieniem i wytrwałością możemy dosłownie osiągnąć każdy wyznaczony szczyt i cel. To też od dziś postarajmy się postrzegać nasze życie i nasz organizm po przez trzy sfery, to jest: sferę duchową, sferę psychiczną a także sferę fizyczną.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Pixabay.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.