Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.

WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)

Wpłaty Krajowe- Nr. Konta:

39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta:

PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Kod SWIFT: POLUPLPR

Tytułem: Darowizna na cele statutowe


Wzrasta wewnętrzna presja, aby Kościół zmienił swoje nauczanie względem homoseksualizmu.

0
Ksiądz Christoph Behrens, z niemieckiej diecezji Drezno, powiedział, że uważa, iż język Katechizmu jest: „Po prostu żenujący z mojego duszpasterskiego i teologicznego punktu widzenia”. Ksiądz ten zdecydowanie opowiadał się za błogosławieństwem związków osób tej samej płci, dlatego też we wrześniu 2020 roku stwierdził: „Można mieć tylko nadzieję, że niewielu ludzi przeczyta te bzdury zawarte w Katechizmie Kościoła Katolickiego”.

Dziś mamy do czynienia z największą walką, jakiej kiedykolwiek doświadczyła ludzkość. Nie sądzę, by wspólnota chrześcijańska zdawała sobie z tego w pełni sprawę. Dziś znajdujemy się w obliczu ostatecznej batalii między Kościołem i Anty-Kościołem, pomiędzy Ewangelią i Anty-Ewangelią.”

Jan Paweł II.

Nasza przyszłość, jak i los naszej planety są zagrożone.”

Benedykt XVI.

Edward Pentin z National Catholic Register poinformował, że Kościół znajduje się obecnie pod wielokierunkową presją, mającą na celu wymuszenie zmiany w nauczaniu, a konkretnie tego, że homoseksualizm nie jest już „wewnętrznie nieuporządkowany”, ale, że jest czymś akceptowalnym a nawet w pełni „normalnym”: „Wywierana jest presja na przywódców Kościoła, aby usunąć z nauczania katolickiego stwierdzenie, że akty homoseksualne są «wewnętrznie nieuporządkowane» oraz stwierdzenie, że: «Pod żadnym pozorem nie mogą zostać zaakceptowane»”. Powiedział Pentin.

Jest to presja, która zdaniem wielu obserwatorów a także krytyków, jest częścią wysiłków niektórych grup społecznych oraz politycznych a także pojedynczych osób, dążących do całkowitego znormalizowania grzechu w Kościele. Pisząc bardziej dobitnie, chodzi tutaj o usunięcie pojęcia grzechu. Biskupi niemieccy, jawnie naciskają na zmianę nauczania, ze szczególnym akcentem położonym na zmianę języka, który się pojawia w Katechizmie Kościoła Katolickiego.

Biskup Georg Bätzing, przewodniczący niemieckiej konferencji biskupów, powiedział, że potrzebne są zmiany w Katechizmie Kościoła Katolickiego dotyczące homoseksualizmu, a konkretnie, że Katechizm powinien wyrażać otwartość na błogosławieństwo związków homoseksualnych, którą to otwartość i de facto możliwość ich pobłogosławienia odrzuciła Kongregacja Doktryny Wiary w 2020 roku.

Ksiądz Christoph Behrens, z niemieckiej diecezji Drezno, powiedział, że uważa, iż język Katechizmu jest: „Po prostu żenujący z mojego duszpasterskiego i teologicznego punktu widzenia”. Ksiądz ten zdecydowanie opowiadał się za błogosławieństwem związków osób tej samej płci, dlatego też we wrześniu 2020 roku stwierdził: „Można mieć tylko nadzieję, że niewielu ludzi przeczyta te bzdury zawarte w Katechizmie Kościoła Katolickiego”.

Dalsze wezwania do zmiany języka Katechizmu w kwestii homoseksualizmu, pochodzą również od niektórych przywódców Kościoła amerykańskiego, w tym kardynała Josepha Tobina. Arcybiskup Newark w New Jersey powiedział w 2019 roku, że język ten jest „bardzo niefortunny” i dodał, że ma nadzieję, że Kościół użyje innych słów w dyskusji na temat homoseksualizmu, które byłyby „trochę mniej bolesne”.

W Niemczech debata na temat niedawnego zakazu błogosławienia związków homoseksualnych przez Kongregację Doktryny Wiary – za aprobatą papieża – przekształciła się teraz w coś w rodzaju ruchu protestacyjnego. Według Luiselli Scrosati z La Nuova Bussola Quotidiana około 2500 niemieckich proboszczów i diakonów zapisało się na tak zwany coroczny: „dzień błogosławieństwa dla wszystkich kochanków”, w tym par homoseksualnych. Z kolei niektórzy biskupi niemieccy poinformowali, że nie zamierzają stosować jakichkolwiek sankcji względem „zbuntowanych” księży.

Szanowni Państwo, wszystkie oczy zwrócone są teraz na Watykan, szczególnie, że nastroje pro-homoseksualne wśród wielu hierarchów Kościoła narastają. Miejmy nadzieję, że Papież nie ugnie się, ponieważ akceptacja homoseksualizmu przez Watykan, byłaby jawną herezją, byłaby całkowicie sprzeczna z Biblią. Do tego te słowa krytykujące nauczanie zawarte w Biblii… O tak, zbyt wielu chce obecnie „poprawiać” samego Boga!


Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *