Wstrząsające Orędzie Chrystusa do ludzkości: „Aniołowie sprawiedliwości Bożej są już rozdzieleni na wszystkie strony świata”.

Na zachodzie bardzo szeroko są komentowane przez tamtejszą prasę katolicką, u nas prawie nieznane, objawienia Chrystusa Króla i Najświętszej Jego Matki czterem dziewczynkom w Heede (Niemcy), blisko granicy holenderskiej. Objawienia te zaczęły się 3 lipca 1937 roku i trwały w pierwszym etapie do 1940 roku, a w drugim etapie, już po wojnie, były ponowione w 1945 i 1946 rok. Objawień tych było sto.

W Boże Narodzenie 1935 roku Jezus z żalem Mówił do Grety o wielkiej liczbie grzeszników sprawiających Mu swymi występkami świeży ból. Na zapytanie Grety, co Pana Jezusa najbardziej rani, Odrzekł: „Najwięcej rani Mię grzech nieczystości, pycha i chciwość. Biada tym, co gorszą niewinnych! Czasy stają się dla was coraz groźniejsze. Jeśli ludzie zamiast czynić pokutę, będą nadal obrażać Moje Serce oraz Serce Mej Niepokalanej Matki, to spadną na ludzkość jeszcze bardziej surowe kary”. W Wielki Czwartek 18 kwietnia 1946 roku Chrystus Król ogłasza przez Gretę swe potężne Orędzie do ludzkości:

„Moje wielce umiłowane dzieci! Ja jestem bardzo blisko. Świat zadrży i ziemia się zatrzęsie. Będzie strasznie. Doznacie przedsmaku sądu ostatecznego. Lecz nie obawiajcie się, którzy na mnie czekacie. Ja Jestem z wami. Wy będziecie w końcu triumfować pełni wdzięczności za Moją pomoc, Moją łaskę, Moją miłość. Ale dla tych wszystkich, którzy nie są w stanie łaski, będzie strasznie. Albowiem Aniołowie sprawiedliwości Bożej są już rozdzieleni na wszystkie strony świata.

A ludziom dam znak o sobie. Ja Objawię ludzkości samego siebie, każda dusza uzna mnie swym Bogiem. Oto teraz jest pięć minut przed dwunastą! Ja Nadchodzę, Stoję w drzwiach! Ludzkość będzie lamentować! Dokona się dzieło Ducha Świętego. Moja miłość obmyśliła to dzieło od początku świata.

Ludzie nie słuchają Mego głosu. Zatwardziałe ich serca sprzeciwiają się Mojej łasce, odrzucają ją i Moje zasługi. Ludzkość jest bardzo zła, daleko więcej niż przed potopem. Ludzkość aż dusi się w grzechach. Serca ludzkie przepełnione są nienawiścią i nieczystością. To jest dzieło szatana. Ludzie żyją w zupełnej ciemności. Ja powinienem zniszczyć cały rodzaj ludzki. Jedynie ze względu na sprawiedliwych zezwalam tak długo przeważać Memu Miłosierdziu. Jednak niebawem gniew Boży strasznie dotknie narody.

Wkrótce nad światem ukaże się jednak Anioł Pokoju. Znowu przyjdę i będę leczył i zbawiał. Przez Rany, które już teraz krwawią, miłosierdzie znowu zwycięży nad sprawiedliwością. Wierni nie powinni teraz spać, jak ongiś uczniowie w ogrodzie Oliwnym. Powinni modlić się nieustannie i czerpać z Moich zasług dla siebie i dla innych.

Ogromne w swej straszliwości rzeczy są w przygotowaniu! Będzie tak okropnie, jak jeszcze nigdy od czasu powstania świata. Wszyscy, którzy w tych czasach wycierpieli, są męczennikami Mojego Kościoła i posiewem. Oni doznali przywileju uczestniczenia w Moim uwięzieniu, biczowaniu, Mej koronie cierniowej, w Mej drodze krzyżowej. To, co teraz nastąpi, przewyższy wszystko, co było dotąd. Matka Boża i wszyscy Aniołowie działać będą pośród tego wszystkiego.

Moje dzieci, Ja przyjdę prędko, to będzie bardzo prędko. Piekło myśli, że jest pewne swej zdobyczy, ja jednak wyrwę mu ją. Z powodu cierpień wielu Mnie przeklina, ale te cierpienia spadną na ludzkość po to, aby ludzie przez nie mogli być zbawieni. Przez cierpienia tysiące będą uratowane, albowiem wielu znosi wszystkie cierpienia jako wynagrodzenie za tych, którzy Mnie przeklinają.

Po okropnych wydarzeniach Ja przyjdę i pokój ze Mną. Z nielicznymi wiernymi Zbuduję Królestwo Moje, to Królestwo przyjdzie tak prędko, jak światło błyskawicy, o wiele prędzej niż ludzkość przypuszcza. Dam im lepsze, szczególne światło. Dla jednych ta światłość będzie błogosławieństwem, dla innych stanie się ciemnością. Światło to przyjdzie jak owa gwiazda, co wskazała drogę Mędrcom. To światło gwiazdy wskaże narodom drogę. Ludzkość doświadczy Mojej potęgi i miłości. Pokażę jej Moją sprawiedliwość i miłosierdzie.

Dzieci Moje, serdecznie ukochane. Dzień i godzina tych wydarzeń jest coraz bliższa. Módlcie się nieustannie, a nie będziecie zawiedzeni. Ja zgromadzę wszystkie Moje owieczki ze wszystkich zakątków świata. Przyjdą do Mnie i oddadzą Mi hołd. Zbiorą się i będą Mnie wielbiły. Już idę. Błogosławieni, którzy są gotowi. Błogosławieni, którzy Mnie oczekują.”

Zatem: „To, co teraz nastąpi, przewyższy wszystko, co było dotąd”. W obliczu tego co nadchodzi będzie można ostać się tylko pod „parasolem ochronnym” Boga. Co nam go gwarantuje? Oczywiście modlitwa i życie zgodne z zasadami zawartymi w Ewangelii. Czas jest bliski, to też nie bagatelizujemy tego Ostrzeżenia, gdyż nasze pokolenie najprawdopodobniej doświadczy tego wszystkiego, zaiste już zaczyna doświadczać!

Autor. Tomasz Magielski

Fot. Pixabay.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.