Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Świat potrzebuje międzynarodowych systemów identyfikacji cyfrowej, takich jak „paszporty koronawirusa” i nadzór „sztucznej inteligencji”, które powinny być regulowane przez globalny organ podobny do Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu ONZ. Podoba się wam ta koncepcja? Otóż tak powiedziała w niedzielę (10-09-2023 roku) przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jeśli niczego nie nauczyłeś się z pandemii, przymusowych maseczek, szczepień i blokad (a niestety takich osób nadal jest wiele), naucz się tego: nadchodzi „globalny identyfikator”, nie będzie on opcjonalny a będzie w pełni obowiązkowy w każdym państwie członkowskim Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zostanie nam narzucony „młotem mandatów” dotyczących zmian klimatu. Ten nowy „wspaniały” świat pojawi się w opakowaniu „Agendy 2030”. Tematem tegorocznej konferencji Grupy G20 była: „jedna przyszłość” i jest to przyszłość, która będzie zarządzana przez „Jeden Rząd Światowy”. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen chce, aby każdy posiadał własny „identyfikator cyfrowy”, a wszyscy inni na szczycie G20 byli z nią w zgodzie (niesamowita zgodność). Wydarzenia z 2020 roku były balonami próbnymi, aby sprawdzić, czy świat może zostać zamknięty (lockdowny), i byli w stanie odpowiedzieć na to pytanie twierdząco (niestety). Reasumując należy stwierdzić jednoznacznie, że Ursula von der Leyen przemawiając przed sesją „One Future” szczytu Grupy G20 w Indiach, oświadczyła: „przyszłość będzie cyfrowa” i dlatego potrzeba jeszcze więcej globalistycznych instytucji, aby mogły one ustalać kolejne granice i regulacje, a wszystko kosztem już istniejących wolności, no i oczywiście wszystko naturalnie dla naszego „wspólnego dobra”. „Gdy dla tymczasowego bezpieczeństwa zrezygnujemy z podstawowych wolności, nie będziemy mieli ani jednego, ani drugiego.” Benjamin Franklin. Niemiecka polityk, która przed objęciem stanowiska przewodniczącej Komisji Europejskiej pełniła funkcję ministra obrony Berlina, powiedziała: „Dzisiaj chcę skupić się na sztucznej inteligencji i infrastrukturze cyfrowej. Jak już opisano, sztuczna inteligencja wiąże się z ryzykiem, ale oferuje również ogromne możliwości. Kluczowym pytaniem jest, jak wykorzystać szybko zmieniającą się technologię”. Podczas swojego przemówienia w Indiach Ursula von der Leyen opowiedziała się za globalnym przyjęciem „cyfrowej infrastruktury publicznej” na wzór systemu „paszportów koronawirusowych”, który Unia Europejska opracowała podczas kryzysu wirusowego mającego początek w Wuhan: „Wielu z was zna certyfikat cyfrowy COVID-19. UE opracowała go dla siebie. Model był tak funkcjonalny i tak zaufany, że 51 krajów na 4 kontynentach przyjęło go za darmo”. „Dziś WHO używa go jako globalnego standardu, aby ułatwić mobilność w czasach zagrożeń dla zdrowia. Chcę jeszcze raz podziękować dr Tedrosowi za doskonałą współpracę”. Konkludowała Ursula von der Leyen. Zatem Unia Europejska aktywnie stara się wprowadzić aplikację „tożsamości cyfrowej” obejmującą cały blok informacji, która zawierałaby paszport, prawo jazdy, karty kredytowe i inne dane osobowe. Przemawiając w marcu 2023 roku, rumuński poseł do Parlamentu Europejskiego (MEP), Cristian Terhes ostrzegł, że nacisk na „transgraniczny system identyfikacji cyfrowej” doprowadzi do „Chinyfikacji” Europy. I w tym wszystkim bardzo łatwo jest zauważyć kolejne „zwiastuny” nadchodzącego świata pod rządami antychrysta. Dlatego też módlmy się i bądźmy silni wiarą. Autor. Tomasz Magielski Fot. Youtube.com Wszelkie prawa zastrzeżone.
„Przyszłość będzie cyfrowa” – szefowa UE wzywa do wprowadzenia globalnych identyfikatorów cyfrowych.