Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Sytuacja wokół Izraela robi się coraz bardziej krytyczna. Otóż prezydent Turcji Tayyip Erdogan oficjalnie grozi Izraelowi: „Tak jak wkroczyliśmy do Karabachu i Libii – zrobimy to samo Izraelowi”. I teraz w momencie w którym nadejdzie inwazja na Izrael, to będzie to czymś zdumiewającym, ale dla badaczy proroctw biblijnych czasów ostatecznych, nie będzie to zaskoczenie. Biblia mówi bardzo jasno o tym, co stanie się z ponownie zgromadzonym Izraelem w dniach poprzedzających początek czasu ucisku Jakuba. Izrael jest tuż obok tych wydarzeń. Izrael w tej chwili kończy wojnę w Gazie z Hamasem (co dla wielu obserwatorów było po prostu ludobójstwem wykonanym na niewinnych Palestyńczykach, zamieszkujących te tereny). Kolejny etap to przygotowania do ataku na kolejne kraje w regionie a docelowo na Iran (w mojej opinii z wielu względów Iran musi być zniszczony, jak gdyby został już na niego wydany „wyrok” przez „wielkiego brata”). No i właśnie Szanowni Państwo, w samym środku tego wszystkiego, tego preludium do III wojny światowej prezydent Turcji Erdogan mówi, że istnieje realna możliwość iż armia turecka po prostu wkroczy do Izraela tak jak Izrael wkroczył do Strefy Gazy. Celem inwazji Turcji na Izrael jest, wedle słów Erdogana: wsparcie Palestyńczyków. Co w ten sposób otrzymujemy? Otóż jesteśmy u progu „wielkiego oczyszczenia” gdy de facto „wojny i pogłoski o wojnach” szaleją ze wszystkich stron. „Jerozolima i Ankara wymieniły się ostrymi uwagami, a prezydent Tayyip Erdogan wydawał się grozić akcją wojskową przeciwko Izraelowi, gdy napięcie między państwem żydowskim a irańską grupą zastępczą Hezbollah wzrosło. Izrael z kolei ostrzegł, że los Erdogana może stać się podobny do losu byłego prezydenta Iraku Saddama Husajna, który został stracony przez powieszenie.” Informuje The Jerusalem Post. „Erdogan idzie w ślady Saddama Husajna, grożąc atakiem na Izrael. Powinien pamiętać, co się tam wydarzyło i jak to się skończyło”. Napisał minister spraw zagranicznych Izraela Israel Katz we wpisie na portalu X, w którym zamieścił zdjęcie Erdogana i Husajna. W kolejnej „rundzie” Tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych porównało premiera Benjamina Netanjahu do niemieckiego dyktatora z czasów II wojny światowej to jest Adolfa Hitlera. „Tak jak skończył się ludobójczy Hitler, tak samo skończy się ludobójczy Netanjahu. Tak jak ludobójczy naziści zostali pociągnięci do odpowiedzialności, tak ci, którzy próbowali zniszczyć Palestyńczyków, również zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Ludzkość stanie po stronie Palestyńczyków”. Czytamy w poście, który jest jakże jasnym i klarownym przesłaniem, tutaj nie ma niedomówień. „Musimy być bardzo silni, aby Izrael nie mógł robić tych absurdalnych rzeczy Palestynie. Tak jak wkroczyliśmy do Karabachu, tak jak wkroczyliśmy do Libii, możemy zrobić z nimi podobnie”. Powiedział Erdogan na spotkaniu swojej rządzącej partii AKP w swoim rodzinnym mieście Rize. „Nie ma powodu, dla którego nie moglibyśmy tego zrobić. Musimy być silni, abyśmy mogli podjąć te kroki”. Dodał Erdogan w przemówieniu telewizyjnym. W ciągu ostatnich lat, w kilku artykułach, wspominaliśmy o możliwości wybuchu III wojny światowej. I ten właśnie czas nadszedł, niestety nadszedł. Jestem pewien, że wielu z was słyszało proroctwo biblijne zawarte w Ewangelii według Świętego Łukasza (21:9-11): „I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec. Wtedy mówił do nich: Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie”. Autor. Zespół Eschatologia.pl Fot. Youtube.com Wszelkie prawa zastrzeżone.
Prezydent Turcji Tayyip Erdogan oficjalnie ostrzega, że Turcja może zaatakować państwo Izrael.
Jak zwykle autorzy „komentarza” wystepuja z pozycji biednego, atakowanego panstewka w Palestynie roniac lzy nad losem tego, co Panu Bogu „fika”. Nie ronia lez nad zarzynanymi Palestynczykami, nad terroryzowanymi Iranczykami, Syryjczykami, Libanczykami… o co to, to nie… im sie nie nalezy… Dziwne to opisy… Czy tak uczy Pismo swiete i Bog stojacy za slowem tam zawartym? Falszujecie „miare”, „nie wyplacacie robotnikom ich naleznosci” te i wiele Bozych slow odnosza sie do was . Podobnie jak oceniacie nie-katolickie decyzje masonskiej Warszawy…