Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.

WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)

Wpłaty Krajowe- Nr. Konta:

39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta:

PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Kod SWIFT: POLUPLPR

Tytułem: Darowizna na cele statutowe


„Podlasianka” i przepowiednie dla Polski oraz wizja szatana i chęć jego samo unicestwienia.

0
Bardzo podobne w swoim wyrazie jest to, co Powiedział Pan Jezus do siostry Faustyny. Otóż w „Dzienniczku” świętej Siostry Faustyny znajdują się słowa, które siostra usłyszała podczas modlitwy. Usłyszała je z ust Jezusa: „Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości”. Dostrzegacie, że i tutaj jest warunek („a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej”) nic na siłę, wszystko jest uwarunkowane.

Dzisiaj pochylimy się nad fragmentem wizji, czy też „mistycznego doznania” jakiego doznała tak zwana Polska „Podlasianka” . Natomiast wszystkie jej wizje i przepowiednie spisano i wydano w książce pod tytułem: „Przepowiednie dla Polski”, autorstwo Podlasianka, wydawnictwo Fronda. Swoją drogą polecamy wam tę pozycję. Jest to książka na nasze czasy i czasy, które nadchodzą.

Należy dodać już na samym wstępie, że nikt nie wie jak wyglądała. Nie znamy jej personaliów. Wizje spisała pod pseudonimem: „Podlasianka”. Jedyną osobą, która znała tożsamość wizjonerki, był ojciec Józef Prus, prowincjał zakonu Karmelitów Bosych w Polsce. Przez lata prowadził ją duchowo i wspierał. Podlasianka pierwszych wizji doznała w latach 20 ubiegłego wieku, gdy była jeszcze młodą dziewczyną.

Potem wielokrotnie spotykała się z Jezusem, Matką Bożą i różnymi świętymi. Według wizjonerki Polska została wezwana do wielkiej misji i dlatego powinna się stać wzorem dla innych narodów. W nagrodę Polskę ma czekać tryumf, kiedy po wielkiej zawierusze dziejowej będą powstawały na naszym kontynencie Stany Zjednoczone Europy, to ich stolicą ma się stać Warszawa, jako jedno z najważniejszych centrów odrodzonego świata.

W roku 1932 ujrzałam plastyczną mapę, ukazaną z lotu ptaka. Zarysy Morza Bałtyckiego i Czarnego, charakterystyczna linia Wisły i łuk Karpat, przywiodły mi na myśl Polskę, ale nie dowierzając oczom, zapytałam zdumiona: „Cóż to za kraj ogromny?”. Usłyszałam słowa Pana: To Polska”. Gdy ze zdziwienia nie mogłam ochłonąć, usłyszałam: „Kiedyś będzie taka. Mam wielkie zamiary względem was – Polaków. Oby tylko wasze grzechy tych zamiarów nie udaremniły”.

Bardzo podobne w swoim wyrazie jest to, co Powiedział Pan Jezus do siostry Faustyny. Otóż w „Dzienniczku” świętej Siostry Faustyny znajdują się słowa, które siostra usłyszała podczas modlitwy. Usłyszała je z ust Jezusa: „Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości”. Dostrzegacie, że i tutaj jest warunek („a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej”) nic na siłę, wszystko jest uwarunkowane.

Dobrze to tyle o naszej ojczyźnie, a teraz druga część, czyli część poświęcona jednej z wizji „Podlasianki” odnośnie szatana. Jest to zaiste nietypowa wizja, ponieważ ukazuje nam, że szatan jeżeli tylko byłby w stanie, to unicestwiłby sam siebie. Zatem jego nienawiść względem stworzenia jest bezgraniczna a i pokazuje nam to po raz kolejny, że Dobry Bóg Jest Stwórcą a szatan niszczycielem.

Miałam kilka strasznych widzeń wyzwolonego z otchłani Lucyfera. Czy szatan jest już naprawdę wolny od więzów, które krępowały go w działaniu od zwycięstwa Pana Jezusa na Krzyżu i utrzymywały na dnie otchłani aż do czasu, gdy przed końcem świata ma być krótko rozpętany, czy też kłamał, nie wiem.

Za pierwszym razem ukazał mi się w najgroźniejszej postaci. Cień jego zdawał się padać na całą ziemię. Przechwalał się swym zwycięstwem, swoją władzą i swymi wpływami w dziedzinie polityki, kultury i sztuki, twierdząc, że zwyciężył już i wszystko ma w swoim ręku. Polsce groził zagładą pomiędzy naporem hitlerowskich Niemiec i komunistycznej Rosji, a Kościołowi w Polsce prześladowaniem. «Jeszcze się doczekam» – mówił z nienawiścią – «zapłoną Kościoły polskie, tak jak zapłonęły w Hiszpanii».

Z widzenia, które towarzyszyło udzielonemu mi wcześniej, lecz w tym samym roku, wstrząsającemu widzeniu męki Pańskiej, mogłam wywnioskować, jak wielką nienawiścią pała Szatan do Boga i wszystkiego, co Bóg Stworzył, nawet do własnego bytu, który by zniszczył chętnie wraz ze wszystkim, co istnieje, gdyby tylko mógł.

Powrót do nicości – niebytu – oto niezniszczalne marzenie Szatana i ludzi chciałby tym zarazić. Obie te wizje ujawniły mi jednocześnie siłę Szatana jako przeciwnika ludzi i jego słabość wobec wszechmocy Bożej, której się lęka i przed którą musi się korzyć.”

Raz jeszcze polecamy wszystkim książkę pod tytułem: „Przepowiednie dla Polski”, autorstwo „Podlasianka”, wydawnictwo Fronda. Szatan jest mocny, ale wobec Mocy Boga stanowi jedynie mały „proch”. Jako ludzie musimy wystrzegać się tego co złe i co pochodzi od złego. Każdy grzech to zaciągnięcie „długu” u szatana a on wcześniej czy później przyjdzie go odebrać, to też nie zaciągajmy na siebie tego „piekielnego długu” lecz trwajmy wiernie przy Bogu.


Autor. Tomasz Magielski

Fot. Pixabay.com / Ri_Ya

Wszelkie prawa zastrzeżone.


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *