Medjugorie, orędzie Matki Bożej z 25-07-24 r.: „(…) a ja was prowadzę do Tego, który jest drogą, prawdą i życiem”.

Szanowni Państwo, czy zastanawialiście się czasem jakie macie szczęście, że należycie do grupy osób przebudzonych, do grupy osób, które nie dają się wodzić za nos i myślą samodzielnie. Czy dziękowaliście Bogu, że Poukładał On tak wasze życie, że dotarliście do tego momentu w którym teraz jesteście? Współpraca człowieka z Bogiem to sedno wielu rzeczy, także i przemian psychicznych, mentalnych, moralnych i duchowych.

Jeżeli człowiek w swojej wolnej woli odpowie na „Wołanie” Boga o nawrócenie się i poprawę życia, wówczas taki człowiek wkracza na Drogę: „Prawdy i Życia”. Jak wiemy prawda nas wyzwala, zatem nie dziwmy się, że w mediach głównego nurtu jest tyle kłamstwa i manipulacji. Otóż prawda wyzwala a kłamstwo zniewala, a „oni” pod wodzą „złego” pragną naszego zniewolenia i zniszczenia.

To też dobrze jest czasem się po prostu zatrzymać i zastanowić gdzie jestem, w jakim miejscu mojego życia i czy moje życie, to jak w nim postępuje i jakich dokonuje decyzji, czy to wszystko idzie w parze z nauczaniem płynącym z Ewangelii? Czy podążam za Mistrzem i Nauczycielem Jezusem z Nazaretu? Od tych odpowiedzi wiele będzie zależeć, to też należy być szczerym wobec siebie samego i wobec Boga (a przecież Boga nie można oszukać, jest to niemożliwe).

Nie ulega jednak wątpliwości, że jeżeli Jesteście tutaj to znaczy, że już się przebudziliście lub proces ten właśnie się rozpoczyna. O to przebudzenie należy walczyć każdego kolejnego dnia naszego życia, gdyż to się nie dzieje od tak, na pstryknięcie palcem, lecz jest to proces długi i zaiste dogłębny. A jak wiemy tylko życie w prawdzie ma sens, gdyż życie w iluzji w oparach kłamstwa, które to życie media głównego nurtu nazywają: „normalnością”, jest śmiercią już tutaj na ziemi ale i wieczną.

W postępowaniu na przód na drodze przebudzenia pomaga nam Maryja, Która gdy jeszcze Nosiła Boga- Człowieka pod swoim sercem, Zaniosła Go do Elżbiety. Tą tajemnicę wspominamy podczas modlitwy na różańcu a konkretnie w części radosnej: „nawiedzenie świętej Elżbiety”. Zatem Maryja Jest Tą, Która Przynosi nam Pana, Prowadzi nas do Niego. I dlatego dziś po raz kolejny, publikujemy orędzie z Medjugorie, dawane światu każdego 25 dnia miesiąca:

„Drogie moje dzieci! Z radością was wybrałam i prowadzę, bo widzę w was dziatki ludzi wiary, nadziei i modlitwy. Dziatki, niech was prowadzi duma, że należycie do mnie, a ja was prowadzę do Tego, który jest drogą, prawdą i życiem i jestem z wami, aby pokój zwyciężył w was i wokół was, bo z tą intencją Bóg posłał mnie do was. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

Orędzie Matki Bożej z 25 lipca 2024 roku.

Wiele lat temu, gdy czytałem tekst orędzi jakie przekazał Jezus niejakiej Marii Valtorcie, natknąłem się tam na fragment w którym nasz Pan Mówi, że Bóg Ojciec Pozostawił Maryję na sam koniec w planie ratowania ludzkości. Pozostawił Maryję na sam koniec gdyż Wiedział, że Maryja Będzie atakowana ze wszystkich stron, gdy Przyjdzie na świat z Misją nawoływania do Pokoju. Trudno tutaj użyć jakiegoś słowa, ale to brzmiało w stylu, że Bóg ze względu na to, że Jest Bogiem, już wtedy Wiedział jaki atak pójdzie na Maryję i to Go „przerażało”.

Wybaczcie mi słowo „przerażało”, albowiem Boga nic nie „przeraża”, ale słowo to oddaje w jakimś stopniu to, co zapamiętałem. Maryja Doskonałe Stworzenie Boga, Które nie poddało się grzechowi, teraz jest przez ten zdeprawowany do szpiku kości świat atakowane na każdej płaszczyźnie. Zatem nie odrzucajmy Matki Boga, gdyż Jest Ona naszym ostatnim ratunkiem w planach Boga Ojca, aby uratować ludzkość i przynieść jej prawdziwy Pokój. I dlatego też Maryja określana Jest mianem: „Królowej Pokoju”.

A teraz dla przypomnienia: Orędzie dla świata, Matka Boża przekazuje przez widzącą z Medjugorie – Mariję. Marija Pavlović-Lunetti urodziła się w 1965 roku w Bijakovići. Do dnia dzisiejszego ma codzienne objawienia, Matka Boża powierzyła jej dziewięć tajemnic. Za pośrednictwem widzącej Mariji Królowa Pokoju przekazuje orędzia dla świata – każdego 25 dnia miesiąca, a wcześniej w latach 1984-1987 przekazywała też orędzia czwartkowe. Marija jest mężatką, ma czworo dzieci, wraz z rodziną mieszka we Włoszech. Niekiedy podróżuje po świecie, niosąc przesłanie Królowej Pokoju do różnych narodów i kontynentów. Matka Boża powierzyła jej szczególną intencję – modlitwę za dusze cierpiące w czyśćcu. A teraz jak zawsze, kilka wybranych „komentarzy”, które pojawiły się pod omawianym dziś Orędziem:

„Dziękuję Ci Maryjo Matko wszystkich ludzi ze nas prowadzisz do Swojego Syna, Opiekuj się nami i naszymi dziećmi i rodzinami, Opiekuj się całym światem. Ave Maryja Amen.”

„Matenko Kochana Prowadź mnie swoją drogą, miej mnie w swojej opiece, dopomagaj mi w zdrowiu i w trudnych chwilach, Módl się za mną. Amen.”

„Matko oddaję Ci w niewolę dla Trójcy Świętej naszą rodzinę, dzieci i wnuczkę. Zachowaj nas pod Twoją obroną, okryj Twoim Płaszczem Miłości.”

„Matko Boża Kochana przepraszam za grzechy i dziękuję Ci bardzo za wszystko co mam, za możliwości zrobienia czegoś w imię pokoju. Dziękuję Ci Panie Jezu przyjmuję to błogosławieństwo i proszę Ciebie i proszę Ciebie Maryjo błogosław nam wszystkich Polaków na świecie i daj nam Chryste być godnymi Twojej Miłości. Amen. Maryjo ratuj w godzinach próby i pokus. Dziękuję bardzo za wszystko.”

Nasza nadzieja jest w Jezusie Chrystusie, do Którego Prowadzi nas Jego Ukochana Matka. Ta nadzieja jest niezłomna, silna i niepokonana. Szatan wobec tej nadziei jest bezsilny, rozbija się o nią niczym szalone fale wzburzonego morza o skalisty brzeg. Każdy z nas powinien zrozumieć w głębi swego serca, że życie tylko i wyłącznie z Bogiem ma prawdziwy sens, ma wartość i takie życie zakończy się życiem wiecznym w niebie.

Autor. Tomasz Magielski

Fot. Pixabay.com / CharlVera

Wszelkie prawa zastrzeżone.