Medjugorie, orędzie Matki Bożej z 25-03-24 r.: „(…) Módlcie się ze mną, aby dobro zwyciężyło w was i wokół was”.

Na świecie dzieje się wiele zła, tragedii, krzywdy ludzkiej. To wszystko razem zebrane i skondensowane stawiane jest przed nami na „medialnym talerzu”, tak aby wbić nas w ziemię. Cel to szerzenie spustoszenia duchowego, psychicznego i mentalnego w człowieku. Każdy z nas ma popaść w beznadzieję życiową, ma się załamać i być niezdolnym do działania. Współczesny świat chce nas pozbawić wiary, nadziei i miłości. A w zasadzie TEN, który stoi za współczesnym światem.

Kochani jeżeli człowiek nieustannie jest „bombardowany” negatywnymi informacjami, to wcześniej czy później każdy się załamie. Są też i tacy, którzy wytrwają lata, dziesięciolecia, ale ostatecznie także upadną, ponieważ taka jest ludzka natura. Zatem gdzie szukać ratunku i recepty na wolność? Odpowiedź jest prosta i zawiera się w Osobie Jezusa Chrystusa, Który Stanowi „różnicę” dzięki, której wytrwamy do końca.

Nasz Pan Jezus Chrystus Jest naszym Pośrednikiem u Boga Ojca. Natomiast Pośredniczką, Która wspomaga nas na drodze ku Jezusowi Jest Maryja, Królowa Pokoju, Królowa Polski, Jego Mama (nasza Niebiańska Mama). Nie pozbawiajmy się tak potężnego Wstawiennictwa, jakie możemy otrzymać od Królowej Nieba i Ziemi. Szanowni Państwo, dziś pragnę po raz kolejny opublikować na naszej stronie Przesłanie Królowej Pokoju, jakie każdego dwudziestego piątego dnia miesiąca, jest nam dawane w Medjugorie:

„Drogie dzieci! W tym czasie łaski módlcie się ze mną, aby dobro zwyciężyło w was i wokół was. Dzieci, w szczególny sposób módlcie się zjednoczeni z Jezusem podczas Jego drogi krzyżowej. Umieśćcie w swoich modlitwach ludzkość, która błądzi bez Boga i Jego miłości. Dzieci, bądźcie modlitwą, bądźcie światłem i świadkami dla wszystkich, których spotkacie, aby miłosierny Bóg miał dla was miłosierdzie. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

Orędzie Matki Bożej z 25 marca 2024 roku.

Modlitwa Kochani. To ona jest drogą ku zwycięstwu, ku poznaniu prawdy, ku zbawieniu i uświęceniu się. Jest źle, i to nie ulega wątpliwości, ale jako osoby wierzące, nie możemy popadać w lęk czy trwogę, gdyż naszym Panem Jest Jezus Chrystus, Bóg- Człowiek, Który Pokonał śmierć i szatana, Pokonał ten świat, zatem nasz Pan Jest ponad tym wszystkim. Jeżeli będziemy blisko Naszego Nauczyciela, to i my będziemy ponad tym wszystkim. Nie lękajcie się, Jezus Jest przy nas.

„Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginał, ale miał życie wieczne.”

Jan 3:16.

Na koniec zwierzę się wam, że gdybym nie wierzył w Boga, gdybym nie podążał drogą Ewangelii, to po cóż miałbym żyć? Dla przyjemności? Dla sławy i bogactwa? Przecież to wszystko jest nic nie wartym „badziewiem” tego świata, które to „badziewie” przeminie i nic z tego nie pozostanie. Zatem co mi z marności tego świata? Życie bez Boga nie ma sensu, jest tragedią polegającą na zmarnowaniu szansy. Życie nabiera dopiero wówczas sensu, gdy człowiek zaczyna żyć i żyje Bogiem.

Świadomość wiary pozwala nam wznieść się ponad zło tego świata, pozwala już tutaj na ziemi „dotknąć nieba”, a takiemu człowiekowi ten świat nic złego nie zrobi, gdyż wobec ludzi wierzących, ten świat jest po prostu bezwładny. To życie, tu i teraz jest „walką duchową”, nieustanną „walką duchową” i nie możemy się poddawać, to też często wracajmy do źródła, które daje Życie, a zatem do Eucharystii, do czytania Pisma Świętego, do modlitwy, do rozważania męki Pańskiej.

Autor. Tomasz Magielski

Fot. Pixabay.com / Pexels

Wszelkie prawa zastrzeżone.