Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe „Jezu powiedz nam, jakie będą znaki na niebie i ziemi świadczące o Twoim rychłym powrocie na ziemię? Jezu czy Objawisz nam ten moment, lub pokolenie, które będzie świadkiem tych wydarzeń? Wojny oraz odgłosy wojenne, walki między narodami tej ziemi, głód, zaraza, plagi szarańczy, powodzie, trzęsienia ziemi. Czy to wszystko będzie początkiem nadciągającej rozpaczy?” Te pytania i próby odpowiedzi na nie, były reaktywowane w przeszłości i są nadal. Biblia oraz inne „Święte Księgi” wspominają o znakach czasu, które mają się ujawnić w czasach poprzedzających globalne przemiany. Dlatego też wielu dziś zadaje sobie pytanie o to, czy pandemia koronawirusa COVID-19 była tego typu znakiem czasu? Dlaczego o tym piszemy? Otóż w mediach głównego nurtu temat ten został całkowicie przemilczany, a de facto coś potężniejszego niż plaga egipska spadło na kraje Afrykańskie i w jakimś stopniu eschatologicznym jest to powiązane również z pandemią. Fakty są także, że Afrykę w ciągu ostatnich paru lat, regularnie dotyka katastrofa w postaci plagi szarańczy. I tak tylko dla przykładu, normalnie w jednym stadzie jest około 150 milionów owadów, natomiast ostatnie lata pokazują, że tylko w samej Kenii jest od 100 do 200 miliardów sztuk owadów na przestrzeni 2,4 tysiąca kilometrów kwadratowych. Co roku pojawia się jedna i ta sama obawa, a mianowicie ludzie boją się głodu i tego, że stada w kolejnych latach jeszcze urosną. „Zwykle świętowaliśmy, gdy pojawiła się szarańcza, bo to oznaczało deszcze. Jednak wiemy, że jeśli owady przetrwają dłużej niż deszcz, będziemy głodować”. Powiedziała reporterowi Washington Post Haphi Elema, rolniczka z Etiopii. Gdy w 1954 roku przez Etiopię przeszła podobna plaga, to zniszczyła praktycznie wszystko, co dało się zejść. To, co zostało, zniszczyła potem susza, a cały kraj cierpiał z powodu głodu przez kolejny rok. Ostatni czas to nieustające ludzkie obawy, o powtórkę z tamtej sytuacji. Rolnicy starają się robić jednocześnie wszystko, co mogą, by przepędzić owady z pól. Z daremnym skutkiem, bo niestety jest ich zbyt dużo. Podobnej szarańczy o takich rozmiarach (jak chociażby ta z 2020 roku) nie było w Afryce od dziesięcioleci. Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) przestrzega, że trzeba podjąć pilne działania, by nie doszło do katastrofy. Szarańcza regularnie pojawia się już w Somalii, Etiopii, Kenii, Ugandzie, Tanzanii, Sudanie, Sudanie Południowym, Dżibuti i Erytrei. Największym problemem dla Etiopii, jest sytuacja w której owady są niebezpiecznie blisko Wielkiej Doliny Ryftowej, obszaru, który żywi większość 100-milionowego państwa. Stado szarańczy to przeciętnie 150 milionów owadów, jednak w samej tylko Kenii, ostatnie lata pokazują, że stada liczą od 60 do nawet 200 miliardów owadów. Szarańcza potrafi codziennie zejść tyle samo, co wszyscy mieszkańcy tego kraju. Kenijczyków jest około 50 milionów. Skąd aż tyle szarańczy w Afryce? To wynik sytuacji pogodowej z ostatnich lat. Zdarzeń, które kiedyś były anomaliami, a dziś pojawiają się regularnie. Zaczęło się w maju 2018 roku, kiedy cyklon pojawił się nad pustyniami Jemenu, Omanu i Arabii Saudyjskiej. Deszcz, który jest tam rzadkością, spowodował niespodziewany przyrost roślinności. Pokarmu dla szarańczy. Owady zaczęły się rozmnażać w zawrotnym tempie. Populacja szarańczy zmniejszałaby się wraz z nadejściem kolejnej suszy, ale ostatnie lata, to okres pojawiających się kolejnych cyklonów, kolejnych deszczy. Regionalne konflikty, przez które nie było, komu robić oprysków, a także kolejny i kolejny cyklon powodują, że zwierzęta te nieustannie rosły na sile i liczebności. Na koniec należy odnotować, że cyklony w tym rejonie pojawiały się raz na kilka lat, może nawet dekadę, a nie kilka razy do roku. Autor. Zespół Eschatologia.pl Fot. Pixabay.com / AndreyС Wszelkie prawa zastrzeżone.
Gigantyczne plagi szarańczy nawiedzają w ostatnich latach niektóre kraje Afryki. Owadów są miliardy.