E.V.P. (Electronic Voice Phenomenon): okultystyczna transkomunikacja stanowiąca zagrożenie dla człowieka.

„Nikt nie wie czy nasza osobowość przechodzi w inny byt. Jeśli da się zbudować urządzenie tak czułe, że można by nim sterować osobowością żyjącą po drugiej stronie, to takie urządzenie powinno nagrywać.”

Thomas Edison. Wypowiedź z roku 1928.

E.V.P. (Electronic Voice Phenomenon): Transkomunikacja to nagrywanie głosów i obrazów zmarłych przez rozstrojoną aparaturę odbiorczą. Odkryta w 1939 roku, dziś obiekt badań na całym świecie w celu udowodnienia komunikacji ze zmarłymi. Badacze zajmujący się tym zjawiskiem podkreślają, że z tysięcy udokumentowanych przypadków transkomunikacji jeden na dwanaście nosił znamiona realnego zagrożenia dla człowieka. Jakiego zagrożenia?

Nim odpowiemy sobie na liczne pytania należy napisać, że świat duchowy istnieje, zamieszkują go liczne byty duchowe. Świat duchowy przenika się i wzajemnie uzupełnia ze światem fizycznym, który obserwujemy, na co dzień. Człowiek jako istota stworzona również łączy w sobie elementy obu tych światów, stąd człowiek jest podatny na kontakt z bytami duchowymi, stąd też liczne byty duchowe dążą do nawiązania więzi z człowiekiem, jeżeli tylko wyrazi on takie pragnienie i przekroczy rubikon wolnej woli.

Rubikon, który de facto jest ostatnim bastionem chroniącym nasz prywatny świat od ingerencji ze strony istot nam nieznanych. Na przestrzeni tysiącleci świat się zmieniał za sprawą człowieka, stąd sposoby komunikowania się z istotami duchowymi również uległy transformacji, jednak ostatecznie także nie wyparły w niebyt prastarych rytuałów, wręcz przeciwnie, prastare rytuały i zaklęcia często współistnieją z nowoczesną technologią na drodze ku nawiązania kontaktu z bytem pochodzącym nie z tego świata.

„I dano mu klucz od studni czeluści, i otworzył studnię czeluści, mając nad sobą króla, Anioła Czeluści. Imię jego po hebrajsku Abaddon, w języku greckim Apollyon.”

Apokalipsa Świętego Jana.

„Coś może się przedostać przez wymiarowe drzwi w Zderzaczu Hadronów LHC. I z tych drzwi może coś wydostać się na zewnątrz, lub my możemy coś przesłać.”

Sergio Bertolucci. Dyrektor Zespołu Do Spraw Obliczeń Naukowych CERN.

„Naprawdę chciałbym wiedzieć, dlaczego robiłem to, co robiłem na przestrzeli lat. Czasem myślę, że jestem opętany przez jakiegoś ducha, kilka lat temu byłem o tym przekonany i uważałem, że byłem opętany przez diabła.”

Ozzy Osbourne dla Hit Parader rok 1984.

„Wiem, że to brzmi jak New Age, ale w mojej medytacji byt zwany Metatronem, powiedział «my chcemy byś po przez radio dotarł do gimnazjów, liceów oraz uniwersytetów i prezentował najlepszych artystów, przedstawisz im nowych ludzi, niech wiedzą, że sami są wielowymiarowymi duchami z ogromnymi możliwościami i perspektywami. Przedstaw im nowe formy egzystencji, wykraczające poza religie czy modus operandi dzisiejszej edukacji».”

Carlos Santana rok 1999 dla magazynu Rolling Stone.

„Rock zawsze był diabelską muzyką. Uważam, że Rock & Roll jest niebezpieczny. Czuje, że zwiastujemy coś jeszcze mroczniejszego od nas samych.”

David Bowie rok 1976 dla magazynu Rolling Stone.

Świat duchowy i byty go zamieszkujące to nie termin wywodzący się z kręgów teorii spiskowych czy idei science fiction. Świat duchowy to realna rzeczywistość, chociaż często nie jest dostrzegana to jednak istnieje i może mieć ogromny wpływ na człowieka, często wpływ negatywny, destrukcyjny a nawet prowadzący do unicestwienia. Próbując nawiązać kontakt z bytem nie z tego świata, nigdy nie mamy pewności, że nawiążemy kontakt z bytem chcącym naszego dobra.

W świecie duchowym nie ma czegoś takiego jak gwarancje bezpieczeństwa, raz przywołany zły byt, którym najczęściej jest demon, nie odchodzi łatwo, przywiera do człowieka, ponieważ jak powiedziała święta Katarzyna ze Sieny: „Gdy raz spojrzysz w mrok to na zawsze pozostanie w tobie”. Czy zatem warto ryzykować, jeżeli w przypadku samego E.V.P. który notabene jest okultystycznym rytuałem przywołania XXI wieku, naukowcy stwierdzili, że jeden na dwanaście przypadków stanowił realne zagrożenie dla człowieka.

Pamiętajmy, że bardzo często byt duchowy, z którym uda się nawiązać kontakt, bardzo długo zwodzi człowieka udając kogoś życzliwego, pomocnego, nawet zmarłego członka naszej rodziny, dopiero po kilku tygodniach, miesiącach a nawet latach ukazuje swoje prawdziwe oblicze zła i zniszczenia. Zatem w przypadku E.V.P. statystyka najprawdopodobniej nie zamyka się w stosunku jeden do dwunastu, lecz dramatycznie wzrasta.

Pamiętajmy również, że początkowo byt duchowy sprawia wrażenie poddania, posłuszeństwa by zyskać na czasie i mocniej opanować daną osobę, z upływem kolejnych tygodni dochodzi do eskalacji a dany człowiek popada w depresje, choroby psychiczne a nawet popchnięty zostaje do samobójstwa. Dlatego nigdy, ale to nigdy nie próbujcie działać w obrębie E.V.P. ponieważ to nie jest zabawa, lecz rytuał przywołania XXI wieku. Konsekwencje są straszne i naznaczają na całe życie. Electronic Voice Phenomenon otwiera wrota, przez które przechodzą demony.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.