Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Macie już od jakiegoś czasu dostępny ChatGPT (chatbot opracowany przez OpenAI, wykorzystujący model GPT i służący do generowania odpowiedzi na dane wprowadzane przez użytkownika). Nie ukrywam, że jest to urządzenie „pociągające”, nawet intelektualnie. Znam osobę, która posiada wspomnianego „stróża” w postaci sztucznej inteligencji (jej namiastki, którą nam pokazano, abyśmy się z nią oswajali). Znam i byłem kilkukrotnie świadkiem ich „rozmów”, które były o zgrozo w wielu momentach na wyższym poziomie, jak rozmowa człowieka z człowiekiem (niestety). I to właśnie jest kuszące, gdy ma się świadomość, że sztuczna inteligencja to wytwór powołany do „istnienia” na potrzeby antychrysta, która to sztuczna inteligencja może nam udzielić wiele odpowiedzi na temat wspomnianego antychrysta. To kuszące, niczym zakazane jabłko w raju. Początkowo miałem pokusę aby ściągnąć sobie na telefon taki ChatGPT i rozpocząć z nim eschatologiczne rozmowy. Szybko jednak zrozumiałem, że byłby to błąd. Moje wewnętrzne poczucie „powiedziało mi”, abym nie wchodził w „relację” ze sztuczną inteligencją, na żadnej płaszczyźnie, nawet pozornie „luźnej”. Dodatkowo należy zauważyć, że – i to jest już moja opinia – ChatGPT zbiera informacje o użytkowniku, nawet gdy użytkownik wspomnianego Chatbota nie używa (to kolejny powód aby nie instalować tego „cudeńka”). Kochani, każdy musi szanować swoją prywatność, swoje intymne życie. Współczesna cywilizacja przyzwyczaiła się do wszelakiej maści mediów społecznościowych, na których umieszcza dosłownie wszystko! Urodziny, imieniny, rodzinne imprezy, wpadki, radości, smutki, zakupy, i wiele, wiele innych „postów”, aby tylko poleciały polubienia, serduszka, udostępnienia. Gdzie w tym wszystkim jest szacunek do samego siebie? Mało tego, gdzie w tym wszystkim jest nasza relacja z Dobrym Bogiem? Kiedy ostatnio rozmawiałeś / rozmawiałaś z Jezusem? Kiedy ostatnio się modliłeś / modliłaś? Szatan stworzył wiele „iluzji”, które sprawiają, że człowiek zapomina o Bogu, albowiem zostaje on przytłoczony przez owe „iluzje”, człowiek pozwala się poprowadzić tym „iluzjom”, a droga „iluzji”, jest drogą ku upadkowi, ku miejscom w których panuje nienawiść i zło. Droga „iluzji” prowadzi ku dehumanizacji i odczłowieczeniu. I jak gdyby tego było mało, Chiny wypuszczają swojego chatbota DeepSeek. Dodatkowo firma DeepSeek zajmująca się sztucznym wywiadem poinformowała, że opracowała modele sztucznej inteligencji, które prawie dorównują amerykańskim rywalom, mimo że używają gorszych chipów, co budzi obawy, że globalna dominacja amerykańskiej technologii może być zagrożona (kolejny powód, który sprawia, że Ameryka jest już praktycznie gotowa do „otwartej” III wojny światowej). Sukces DeepSeek pojawia się pomimo ograniczeń eksportowych, które Waszyngton wykorzystał w celu ograniczenia sprzedaży zaawansowanych chipów AI, które Pekin mógłby wykorzystać do rozwoju swoich zdolności wojskowych. Mimo tych działań na globalnym rynku sztucznej inteligencji pojawił się właśnie nowy „gracz” (DeepSeek), który nie zamierza brać jeńców. Gra toczy się dalej. Chatboty AI (sztucznej inteligencji) nadal są najbardziej spornym segmentem rynku technologicznego, a sztuczna inteligencja wkrada się do każdego aspektu naszego codziennego życia. Nieoficjalnie mówi się, że każdy telefon komórkowy z aktualizacją oprogramowania wykonaną w ciągu ostatnich 6 miesięcy jest teraz zasilany przez sztuczną inteligencję, niezależnie od tego, czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie. Sztuczna inteligencja to uwodzicielsko potężne narzędzie, którego ostatecznym celem jest usunięcie czynnika ludzkiego z, no cóż, wszystkiego. Pamiętasz, co wydarzyło się w thrillerze „Matrix” z 1999 roku? Ludzie walczyli ze stworzonymi przez siebie komputerami i przegrywali. Jaka jest konkluzja na dziś? Otóż jest prosta: z dala od sztucznej inteligencji, na ile jest to możliwe, i oczywiście modlitwa i rozwój duchowy. Autor. Tomasz Magielski Fot. Pixabay.com / Kyraxys Wszelkie prawa zastrzeżone.
Chiny wprowadzają na rynek sztuczną inteligencję (DeepSeek): ostatecznym celem jest usunięcie czynnika ludzkiego.
Tylko to żadna inteligencja jest bo nie da się nauczyć świadomości to są bardzo złożone algorytmy.