Antychryst nadchodzi: upadek Lucyfera i znaki czasów zwiastujące globalny koniec. To wszystko już się realizuje.

„Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem, który nie uznaje Ojca i Syna.” Pierwszy List Świętego Jana, rozdział 2, wers 22. Tak więc Antychryst będzie osobą, która otwarcie sprzeciwi się wobec Boga i Jego celów. Możemy zatem napisać, że jest to wróg Boga. Jednak jak ustalono w Biblii, jego czas nadejdzie w czasach ostatecznych. W chrześcijańskiej eschatologii jest kilka wydarzeń, które muszą zaistnieć nim objawi się syn zatracenia.

Będzie to wylanie Ducha Świętego na wszelkie ciało, będzie to również wydarzenie w którym wielu fałszywych proroków oszuka i zwiedzie ludzkość. Dalej czytamy, że miłość będzie zimna. Istnieje również wiele innych „znaków czasu”, które realizują się obecnie na naszych oczach. Powróćmy jednak do początków. Otóż Bóg jest Stwórcą wszystkiego oprócz zła. W pewnym momencie historii istnienia Bóg Stworzył wspaniały gatunek zwany aniołami.

Wśród aniołów istniały różne stopnie i rzędy, a jednym z najwyżej sklasyfikowanych aniołów (jeżeli nie najwyżej), był Lucyfer. Prorok Ezechiel opisał go jako: „pieczęć doskonałości”, a następnie dziwował się nad jego upadkiem. Być może był to najbardziej przerażający upadek w historii stworzenia zarówno tej obejmującej historię aniołów jak i ludzkości. Niemniej jednak Lucyfer w pewnym momencie był pod tak ogromnym wrażeniem swojego piękna i mocy i inteligencji, że zaczął pragnąć dla siebie honoru i chwały, które należały do samego Boga.

To doprowadziło do wojny na niebiosach, w konsekwencji, której Lucyfer wraz z jemu oddanymi i już „upadłymi aniołami” został wypędzony z nieba. Pierwszym znaczącym uderzeniem diabła było wydarzenie w raju, kiedy to kusząc Adama i Ewę, doprowadził do upadku ludzkości, której tak mocno nienawidził. Zaistniała wówczas przepaść między Bogiem a człowiekiem. Jednakże Boże miłosierdzie i miłość ponownie zostały obficie wylane na ludzkość w momencie narodzin Jezusa Chrystusa.

Biblia pozwala nam zrozumieć, jak będzie wyglądał koniec czasów. A będzie to całe podsumowanie diabelskiej nienawiści i obrzydzenia do Boga. Ta nienawiść osiągnie szczyt, na którym diabeł będzie musiał stanąć po raz ostatni do bitwy. Zgodnie z Biblią, misję tę wypełni osobowość człowieka, który w desperacji nazywa się Antychrystem samego szatana. Światu zostanie przedstawiona postać, która otwarcie przeciwstawi się Boskiemu Prawu.

Antychryst wykaże się ogromną inteligencją i nadprzyrodzonymi znakami, także będzie mu łatwo zwieść i oszukać wielu, a konkretnie tych, którzy nie są zakorzenieni w Słowie Bożym. Istnieje wiele mylnych wyobrażeń tego kim będzie Antychryst. Jednakże listy Świętego Jana dały nam wyraźny obraz tego, kim on będzie a kim nie będzie, a będzie takim człowiekiem jak ty czy ja, co może wielu szokować.

„W owym czasie Antychryst urodzi się z żydowskiej zakonnicy, fałszywej dziewicy, która zjednoczona będzie ze starożytnym Wężem, nauczycielem nieprawości. Jego ojcem będzie biskup. Przy urodzeniu będzie wymiotował bluźnierstwami, będzie miał zęby, on będzie wcielonym diabłem, będzie wydawał przerażające krzyki.”

Fragment objawienia z La Salette, spisany przez Melanię w 1879 roku.

Antychryst będzie miał ręce, nogi, oczy, uszy, a to wszystko zostanie zainfekowane przez diabła. Antychryst nie jest ideą czy filozofią, ale ludzką istotą, normalnym człowiekiem. Jego oczy nie będą świecić na czerwono, nie będzie miał czerwonej skóry, nie będzie miał rogów na głowie. Wręcz przeciwnie, antychryst będzie bardzo czarującym i charyzmatycznym człowiekiem. Antychryst jest czy też będzie, osobą inteligentnie wzmocnioną przez diabła. Jego cała istota jest demonicznie stworzona przez diabła.

Jak napisano w Biblii, pojawi się wielu proroków antychrysta, wykazujących wiele znaków i cudów w wyniku czego poprowadzą oni ludzkość ścieżkami nieprawości. Niemniej jednak wszyscy ci fałszywi prorocy nadal nie są antychrystem. Biblia określa ich również mianem: „małych antychrystów”. A teraz czas przyjrzeć się bliżej znamieniu bestii, opisanemu w Księdze Apokalipsy Świętego Jana:

„I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.”

Czytając Apokalipsę czytamy o znamieniu bestii, o tym, że ludzkość będzie czcić bestię. Wielu również uważa, że te rzeczy wydarzą się z dnia na dzień czy też roku na rok. Ale prawda jest taka, że tak się nie stanie. Otóż duch antychrysta już działa na świecie a działa on od wielu setek lat. W gruncie rzeczy bóg tego świata, to jest lucyfer, jest praktycznie w pełni gotowy na ostateczną bitwę, o czym świadczą współczesne czasy.

„Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie.”

Pierwszy List Świętego Jana.

Jeżeli dziś zapytałbyś kogoś o nadejście antychrysta, oraz urzeczywistnienie się znamienia bestii i to czy taki ktoś wierzy w wyżej wspomniane proroctwo, to zazwyczaj otrzymałbyś odpowiedź, że: NIE. Coraz większa część kapłanów również w to nie wierzy, oni nawet przestają wierzyć w takie podstawy jak istnienie piekła czy demonów. Notabene jest to kolejny znak końca czasów, znak zbliżających się czasów antychrysta.

Zawsze zastanawiałem się dlaczego na ziemi ktoś zdecyduje się przyjąć znamię bestii, skoro w Biblii wszystko w zasadzie zostało wyjaśnione. Postępowanie tego typu nie miało dla mnie nigdy sensu. Dziś jednak już rozumiem dlaczego tak się stanie… Pandemia COVID-19, czy jak byśmy tego nie nazwali, doskonale ukazuje naszym oczom demoniczny plan wcielenia w życie znaku bestii. A większość ludzi po prostu już nie wierzy w Biblię, stąd przyjmą to co im świat („duch antychrysta) zaoferuje.

W procesie zwiedzenia i zniewolenia ludzkości, bardzo ważne są rzeczy materialne, które diabeł zaoferuje wielu ludziom. Powiedz mi, kto nie chce mieć dobrego życia? Kto nie chciałby stać się miliarderem? Całe szczęście tacy ludzie nadal istnieją, jednak diabeł wie doskonale, że rzeczy materialne są tym co zniewala ludzkość, to też użyje ich aby zwieść ludzkość, i aby ta poszła ścieżką zatracenia.

Prorocy pod natchnieniem Ducha Świętego zapisali w Biblii to, co ma nastąpić przed ponownym przyjściem Jezusa Chrystusa na Ziemię. Tak więc powstaną fałszywi prorocy, narody toczące wojny ze sobą, jedne przeciwko drugim, umiłowanie dla grzechu a nawet zwiedzenie wielu wierzących. Będą również liczne trzęsienia ziemi, głód, zaraza a także ujawnienie się antychrysta i dlatego też powstaje pytanie czy dostrzegamy znaki czasu?

Wierzę że w życiu każdego człowieka Bóg wysyła ostrzeżenie po ostrzeżeniu, aby człowiek ten nawrócił się, aby zbliżył się do Boga, jednak coraz częściej ludzie nie słuchają ostrzeżeń Boga. Spójrzcie jak twarde stało się w dzisiejszych czasach ludzkie serce. Jednakże zawsze wybór ostatecznie należy do ciebie. Kogo wybierzesz? Boga czy Lucyfera? Jezusa Chrystusa czy Antychrysta?

Autor. UNreal

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.