Antychryst i „system bestii”, czyli nadchodzi ostatni i najbardziej krwawy dyktator świata.

Tylko w samych Stanach Zjednoczonych Ameryki, w ostatnim czasie ukazało się bardzo wiele książek ilustrujących czasy ostateczne, ilustrujących fakt, że nadchodzi ostatni i najbardziej krwawy dyktator świata. Ludzie na całej planecie wypowiadają się w tej kwestii. Anglia, Niemcy, Francja, Polska czy Australia to miejsca, w których otwarcie mówi się już o Antychryście.

Przesłanie dotyczące ostatniego dyktatora świata jest skierowane do szerokiego wachlarza czytelników i odbiorców. Przesłanie to jest skierowane do osób kierujących się tradycją i nauczaniem Kościoła, do osób wierzących w Biblię oraz liczne proroctwa ponaglające do nawrócenia, gdyż czasu pozostało nie wiele. I wreszcie przesłanie o Antychryście jest skierowane także i do tych ludzi, którzy podobnie jak Paweł z Tarsu nie mieli jeszcze okazji spotkać w swoim życiu Jezusa z Nazaretu i Jego nauczania.

Obecnie na świecie istnieją grupy myślicieli, wielkich filozofów i mędrców, ludzi nazywających siebie oświeconymi. Ci ludzie planują jak będzie wyglądać przyszłość, która czeka Ciebie i mnie. Oczywiście każdy odpowiada za swój los i kreuje swoje życie, niemniej jednak żyjemy na tej samej planecie i podlegamy pewnym uwarunkowaniom, które ktoś może przeciw nam oraz naszemu Narodowi wykorzystać.

Takie rzeczy dzieją się już dziś, ale nie będziemy podawać przykładów, napiszemy jedynie, że Unia Europejska stanowi bardzo solidne podwaliny dyktatury na Starym Kontynencie, dyktatury, która w ostatnich latach ujawniła swoje prawdziwe oblicze, a to dopiero początek. Drodzy Czytelnicy wielkie idee i globalistyczne ruchy często używają konkretnych symboli, często symboli okultystycznych.

Adolf Hitler w czasie zagłady Żydów używał haniebnej swastyki, z kolei Stalin w imię czerwonej chorągwi z sierpem i młotem zamordował około czterdziestu milionów chłopców, w czasie sztucznej głodówki na Ukrainie. Masoneria posługuje się upiornym obrazem smoka, jest to symbol ukrywany i pilnie strzeżony, nie mniej jednak można dotrzeć to tego typu informacji. Dziś największym problemem i bolączką tajnych organizacji takich jak właśnie Masoneria czy oświeceni a zatem zakon Illuminati, jest groźba przebudzenia współczesnej cywilizacji.

Cywilizacji, która wydaje się od bardzo dawna tkwi w szponach dziejowego letargu. Groźba przebudzenia i samodzielnego myślenia, którego notabene przy pewnej dozie inteligencji można nauczyć się samemu. Loże masońskie były zawsze wrogie chrześcijaństwu, były także otwarcie zwalczane przez Kościół, albo inaczej, nie tyle zwalczane, co przestrzegano przed ich destrukcyjnym działaniem.

Z czasem doszło do pewnego upadku, wypaczenia, gdyż Kościół zaprzestał poruszania tematu masonerii jak gdyby się jej wystraszył, lub istnieje też druga opcja, która dziś wydaje się być bardzo realna. Otóż Watykan na tyle przesiąkł czy został z infiltrowany przez przedstawicieli masonerii, że to oni doprowadzili do pewnego rodzaju paraliżu informacyjnego. Masoneria jest uważana za kościół antychrysta, masoneria przejmuje coraz większą kontrolę nad Rzymem, czego dowodem mogą być słowa samego Papieża o dymie, który wdarł się do świątyni Boga.

Robert Stevenson powiedział kiedyś: „gdyby ludzie mogli kierować własnym przeznaczeniem, mielibyśmy tylko świętych i bohaterów”. Natomiast, jeżeli chodzi o samą kwestię ostatecznego dyktatora świata, który nadchodzi i lepiej byśmy zdali sobie z tego sprawę, to ów dyktator Antychryst naznaczy czasy wielkim uciskiem i grozą. Naznaczy je brzemieniem i okropnością, jakich do tej pory ta ziemia jeszcze nie wiedziała i już widzieć więcej nie będzie.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Flickr.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.