Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Na przestrzeni dziejów pojawiło się wielu wizjonerów, jasnowidzów i ludzi posiadających dar przewidywania przyszłości. Większość z nich zdobyła chwilowy pogłos, natomiast Nostradamus i jego legenda trwają po dziś dzień. Z relacji Jeana Aimesa de Chauvigny, który był oddanym przyjacielem i uczniem swojego mistrza, dowiadujemy się, że Nostradamus siadywał nad stołem i wytrwale wpatrywał się w płomień oświetlający tylko i wyłącznie jego twarz. Następnie wizjoner spryskiwał swoją szatę wodą, i tak rozpoczynały się jego wizje, które opisywał w czterowierszach. Jeden z pierwszych czterowierszy dotyczy USA i brzmi: „Jakiż to kraj zrodzi się z oceanu. Kraj, w którym święto obchodzone bywa w czwartek. Ku jego brzegom myśli i energii ciągną. I znajdują w nim przytulisko różne narody i rasy.” Święto Dziękczynienia jest obchodzone w Stanach Zjednoczonych w czwartek. Zatem możemy już na podstawie tego czterowiersza dojść do wniosku, że wizje Nostradamusa cechowały się dużą przenikliwością oraz dokładnością. Bywa i tak, że część wizji jest po dziś dzień nie zrozumiała, ale to może wynikać nie z faktu, że owe wizje są chaotyczne i błędne, ale dlatego, że jeszcze nie przyszedł czasy byśmy je zrozumieli i pojęli. Na wyjątkową uwagę zasługuje książka autorstwa włoskiego badacza Amadeusa Voldbena, który w sposób chronologiczny stara się ułożyć poszczególne wizje, tak by ostatecznie otrzymać ciągłą relację opisu wydarzeń historycznych, z których część już się wypełniła, część się właśnie wypełnia a kolejna część ma dopiero urzeczywistnić się w przyszłości. Jako punkt pierwszy autor obiera wojnę domową we Francji i rewolucję w Anglii. Później ma nastąpić dekada super terroryzmu i katastrof naturalnych, zamieszki wewnętrzne w Ameryce oraz Arabsko- Rosyjska inwazja na Europę. Będzie ona zakończona przejściowym sukcesem, który zostanie nacechowany przemocą i prześladowaniami. Można tutaj pokusić się o stwierdzenie, że właśnie w tym momencie znajduje się ludzkość, do tej hipotezy przychyla się wielu badaczy pism Nostradamusa. Zatem to, co zostanie napisane od tego momentu ma dopiero nadejść. Co przed nami według wizji Nostradamusa? Otóż przed nami jeszcze: powszechna apostazja w świecie chrześcijańskim, antypapież w Watykanie, wojna z Chinami, kataklizmy, trzęsienia ziemi, głód, powodzie i epidemie, jakich dotąd świat nie widział. Dalej ma ujawnić się zgubne działanie antychrysta, końcowa wojna z u życiem zabójczej broni i ostateczna katastrofa. Następnie trzy dni ciemności, zagłada bezbożnych, szatan strącony w przepaść i nadejście ery pokoju i szczęśliwości. Nie da się ukryć, że przesłanie i wymowa wizji Nostradamusa jest nacechowana brakiem optymizmu, przynajmniej w krótszym horyzoncie czasowym. Z prywatnych notatek wielkiego jasnowidza pochodzi inne bardzo ważne zdanie, do którego odwołuje się współczesny świat: „Przelana zostanie krew wielkich. Narody popadną w wielką nędzę. Ci, którzy dawali jałmużnę, sami jej będą potrzebować. Nadzy i wygłodniali, nękani zimnem i pragnieniem, będą się błąkać wszędzie ku powszechnemu zgorszeniu. Kobiety, starcy i dzieci zagrożeni są śmiercią.” Na sam koniec należy się przyjrzeć tym czterowierszom, które opisują krajobraz naszej planety po III wojnie światowej. Czterowierszy, które opisują stan ludzkości i naszej planety. Na pierwszy plan wychodzą informację ukazujące tragiczne skutki demograficzne, zdrowotne, kulturowe i gospodarcze. Po zakończeniu III wojny światowej ma powstać nowy układ sił geopolitycznych, wielu znawców i badaczy uważa, że może tutaj chodzić właśnie o nowy porządek świata, o którym w ostatnich latach jest coraz głośniej. Nostradamus wspomina również wielkiego władcę, dominatora, który zapanuje nad ziemią i jej mieszkańcami. Powstaje tutaj zasadnicze pytanie: czy może chodzić o Antychrysta, istotę czy też człowieka mającego nadejść w czasach ostatecznych, w czasach wielkiego ucisku i terroru? Nie można tego potwierdzić, ale też nie można tej opcji bagatelizować. Oto ów czterowiersz: „Nigdy nie widział dzień, aby zdobył on władzę berłem znaczoną. Dopóki wszystkie jego wojska i obrońcy spoczną, dzierżąc dla koguta dar zbrojnych legionów”. Jak możemy rozumieć i interpretować wyżej przytoczone słowa? Najczęściej stosowana interpretacja to ta, która uznaje, że ów centuria opisuje kogoś dowodzącego armią, można przypuszczać, że chodzi tutaj o siły zwycięskiej koalicji po globalnej wojnie. Nie można tego wyjaśnienia pozostawić bez jeszcze jednego uzupełnienia, a mianowicie liczne objawienia mówią nam i całej ludzkości, że Antychryst będzie wysoko postawionym wojskowym. Wydarzenia lat obecnych, czyli liczne rozruchy, wojny, niepokoje, w ostatnim czasie nasilenie imigracji, szerzący się upadek ekonomiczny, moralny i kulturowy, to podstawowe czynniki wpływające na rozkład społeczny wielu państw i narodów. Dochodzi do pewnego rodzaju upadku, z którego może narodzić się, lub już rodzi się wielki globalny konflikt przez wielu uznawany za początek III wojny światowej. Nasuwa się tutaj jeszcze jedno spostrzeżenie, a mianowicie, tego typu osoby nie mogą same z siebie widzieć wydarzeń przyszłych, a przynajmniej wydaje się to być niemożliwe. Natomiast fakt, że mogą one być pewnego rodzaju przekaźnikiem od kogoś postawionego nad nami, jest już bardziej realne. Kto to może być? Bóg, cywilizacje pozaziemskie, anioły, demony? Ostatecznie można tutaj spekulować i przyjmować różne stanowiska. Autor. Zespół Eschatologia.pl Fot. Pixabay.com Wszelkie prawa zastrzeżone.
Globalne starcie według Nostradamusa Cz.2: apostazja i antypapież, wojna z Chinami, antychryst, trzy dni ciemności.