Wyraz ignorancji i pogardy wobec polskiej historii: „Sława UPA” na pomniku Rzeź Wołyńska w Domostawie.

W miejscowości Domostawa, w województwie podkarpackim, doszło do dewastacji pomnika Rzeź Wołyńska, upamiętniającego ofiary ludobójstwa na Wołyniu. Pomnik, którego autorem jest wybitny rzeźbiarz Andrzej Pityński, został zniszczony przez nieznanych sprawców, którzy namalowali na jego podstawie czerwono-czarną flagę Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) oraz umieścili napis „СЛАВА УПА” („Sława UPA”). To kolejny akt wandalizmu, który wzbudza oburzenie w Polsce, zwłaszcza w kontekście historycznym.

Pomnik, odsłonięty w 2018 roku, stanął na Podkarpaciu w Domostawie jako symbol pamięci o ofiarach zbrodni dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów i podjudzonych przez nich Ukraińcach na Polakach podczas II wojny światowej. Wspomniane zniszczenie pomnika stanowi wyraz ignorancji i pogardy wobec polskiej historii oraz ofiar ludobójstwa, które miało miejsce na Wołyniu.

Pomnik „Rzeź Wołyńska” przedstawia 14-metrowego orła ze wpisanym w jego skrzydła krzyżem, wewnątrz którego znajduje się nabite na tryzub dziecko. Symbolika pomnika ma oddać tragiczne losy polskich ofiar w wyniku działań ukraińskich nazistów (banderowców), a także przypomnieć o masowych mordach dokonanych na Polakach na Wołyniu. Część mieszkańców Domostawy wyraziła swoje zaniepokojenie i sprzeciw wobec profanacji tego miejsca, podkreślając, że akt wandalizmu ma na celu nie tylko zniszczenie pomnika, ale również atak na polską tożsamość narodową.

Ruch Narodowy oraz przedstawiciele Konfederacji potępili ten akt wandalizmu, apelując o szybką identyfikację sprawców i ich publiczne ukaranie. W oficjalnym oświadczeniu wskazano, że zniszczenie pomnika jest zamierzoną próbą zatarcia pamięci o historycznych wydarzeniach i zaszkodzeniem narodowej pamięci o ofiarach zbrodni. „To nie jest tylko atak na pojedynczy pomnik, ale atak na pamięć o polskim cierpieniu i polskich bohaterach” – podkreślili politycy.

Podobne akty banderowskiego wandalizmu wobec pomników i historycznych miejsc mają miejsce w różnych częściach Polski. W lipcu 2024 roku we Wrocławiu na murach pojawiły się ukraińskie napisy „Sława UPA” i symbolika OUN-UPA, co wywołało szerokie oburzenie społeczne. Ten trend aktów wandalizmu łączy się z coraz bardziej agresywną postawą części ukraińskich środowisk, które nie okazują Polakom wdzięczności za pomoc, jaką Polska udzielała Ukrainie w czasie wojny z Rosją.

Podobne przypadki zniszczenia pomników i symboli w Polsce podnoszą pytanie o przyczyny tego zjawiska. Skoro niektórzy Ukraińcy są gotowi tak dziarsko i walecznie brukać pamięć o ofiarach zbrodni, dlaczego nie wracają na front, by bronić swej ojczyzny przed rosyjską armią, zamiast angażować się w ideologiczne działania na terenie Polski?

Pomnik w Domostawie jest monitorowany kamerami, a ślady sprawców zostały zabezpieczone przez służby. Policja potwierdza, że prowadzi śledztwo w tej sprawie i nie wyklucza, że sprawcy zostaną ujęci i ukarani zgodnie z obowiązującym prawem. Oby trafili potem na Ukrainę, by walecznością na froncie udowodnić swój patriotyzm!

Autor: Aurelia

Na podstawie: Kresy.pl i inne źródła

Fot. Youtube.com

Źródło: WolneMedia.net