Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.

WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)

Wpłaty Krajowe- Nr. Konta:

39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta:

PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Kod SWIFT: POLUPLPR

Tytułem: Darowizna na cele statutowe


Atak „wyprzedzający” Izraela na Iran / Przekaz medialny na poziomie „neandertalczyka” / Bliski Wschód wrze.

0
I tak oto z jednej strony mamy rodzący się konflikt między Izraelem a Iranem o ambicje nuklearne (chociaż w mojej opinii Izrael ma już broń nuklearną, którą otrzymał od USA, ale cóż, im przecież wolno), a z drugiej długotrwałą wojnę domową w Ameryce. Donald Trump ze swojej strony jest bardziej niż chętny do skorzystania z siły armii amerykańskiej, wewnątrz kraju przeciwko własnym obywatelom jak i na Bliskim Wschodzie, nie ukrywając zachwytu z ataku Izraela na Iran. Przy okazji Grupa Bilderberg organizuje swoje coroczne spotkanie, aby „zaplanować losy świata”. Zatem jeśli czekasz na rozpoczęcie czasów końca, to już się spóźniłeś, albowiem one trwają!

Izrael w ataku WYPRZEDZAJĄCYM, zaatakował Iran”. Po czym informacja: „weekend wolny nie był od zawsze, no przecież neandertalczycy walczący z mamutami, nie mieli wolnych weekendów, zatem od kiedy wolny weekend”? Tutaj następują „przygłupie śmichy”, i dalej była już jakaś „muzyczka” z bezsensownym tekstem, beznadziejną linią melodyczną, w ogóle, jeżeli można nazwać to linią melodyczną. I teraz zgadnijcie co powyżej opisałem?

Otóż opisałem nieprzyjemną sytuację, w której to miałem „okazję” słyszeć tuż po godzinie 8 rano w piątek (13-06-2025 roku) informacje o ataku na Iran i po nim dalsze zachowanie się prezenterów radiowych, które uwłacza ludzkiej godności i inteligencji. Zaznaczam, że nie słucham radia i nie oglądam telewizora, no chyba, że jest jakieś ważne wydarzenie sportowe. Natomiast na moją chwilową „intelektualną zgubę” siłą rzeczy czasem słyszę radio, gdy ktoś inny je włącza – niestety, ale cóż rzec, takie jest życie.

I teraz, zauważyłem, że narracja w mediach „głównego nurtu”, nazywanych potocznie mediami „głównego ścieku”, jest praktycznie identyczna i na podobnym poziomie jak ta z opisanego dziś radia. Zatem zadaję sobie pytanie: „kto może słuchać takich banialuk”? I odpowiedź przyszła mi jedna, a i nawiązująca do wstępu z radia, to jest: „zapewne ci neandertalczycy intelektualni”. Wybaczcie to określenie / skojarzenie.

I nie chce nikogo obrażać, ale nazwanie sytuacji, rzeczy, czy człowieka zgodnie z prawdą, nie jest „mową nienawiści”, lecz stwierdzeniem faktu. A, że fakt jest jaki jest, to już nie jest wina obserwatora ale obserwowanego, bo ten się po prostu nie stara i karmi swoje „rozumowanie” jakimś „intelektualnym szambem”. To jest niebezpieczne zarówno dla jednego jak i drugiego, bo żyjemy w demokracji i większość ponoć ma rację, więc jeżeli większość to będą idioci, wówczas po nas. ALE oczywiście większość nie oznacza, że to czy tamto to prawda, lub racja, co doskonale podsumował George Orwell:

Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki.”

Jest również i takie powiedzenie: „idiocie dobrze żyje się pomiędzy ludźmi inteligentnymi, ale inteligentnemu pomiędzy idiotami już nie”. Nie jest czymś niesamowitym napisać, że media „głównego ścieku” robią właśnie z ludzi takich idiotów – i taka jest moja opinia. Media głównego ścieku są w rękach „tych”, o których nie raz piszemy, a „oni” chcą aby ludzie byli idiotami, bo takimi „baranami” łatwiej zarządzać w stadzie. Zatem nie bądźmy „idiotami”, nie bądźmy „baranami”, ale bądźmy ponad tym całym „syfem”.

I na koniec tego przydługiego wstępu, ja pytam: „co to jest za jakiś nowy wytrych, ten atak wyprzedzający”? Przecież w ten sposób można uzasadnić każdy akt wojny, akt napadu, a nawet akt terroru, bo przecież strona atakująca może powiedzieć: „no ale myśmy się tylko bronili, stąd ten atak wyprzedzający”. I nie ma już wówczas znaczenia czy strona zaatakowana faktycznie chciała pierwsza zaatakować, bo wojna / konflikt już trwa, gdyż przeprowadzony został atak – o zgrozo – wyprzedzający. To wyjaśnienie, pisząc delikatnie, w przypadku ataku wyprzedzającego Izraela na Iran, po prostu mi „śmierdzi” – wiecie co mam na myśli.

A teraz do meritum, otóż „przyszła kolej” na Iran: setki rakiet i dronów spadają na Tel Awiw, a niektóre z nich unikają / omijają „żelazną kopułę”. Siły Izraela ostrzegły w piątek wieczorem (13-06-2025 roku), że Izrael znajdzie się pod zmasowanym irańskim atakiem rakietowym i dronowym po tym, jak ten sam Izrael przeprowadził ataki na irańskie obiekty nuklearne i wojskowe oraz personel a nawet cywili – jak podają niektóre media.

Większość pocisków wysłanych w piątek (13-06-2025 roku) przez Iran została albo przechwycona przez „żelazną kopułę”, albo nie trafiła w pożądane cele. Ale w tej mieszance spadających rakiet około pół tuzina przedarło się i całkiem nieźle „oświetliło” część Tel Awiwu. Ponad 63 Izraelczyków zostało rannych w różnym stopniu w tej akcji. Amerykańskie systemy THAAD połączyły siły z „żelazną kopułą” w celu obrony. A teraz dodatkowo podnoszą się głosy wzywające Stany Zjednoczone do wejścia w ten konflikt. I pytanie dodatkowe: dlaczego Rosja i Chiny są teraz tak cicho?

I tak oto z jednej strony mamy rodzący się konflikt między Izraelem a Iranem o ambicje nuklearne (chociaż w mojej opinii Izrael ma już broń nuklearną, którą otrzymał od USA, ale cóż, im przecież wolno), a z drugiej długotrwałą wojnę domową w Ameryce. Donald Trump ze swojej strony jest bardziej niż chętny do skorzystania z siły armii amerykańskiej, wewnątrz kraju przeciwko własnym obywatelom jak i na Bliskim Wschodzie, nie ukrywając zachwytu z ataku Izraela na Iran. Przy okazji Grupa Bilderberg organizuje swoje coroczne spotkanie, aby „zaplanować losy świata”. Zatem jeśli czekasz na rozpoczęcie czasów końca, to już się spóźniłeś, albowiem one trwają!


Autor. Tomasz Magielski

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *