Oczy świata zwracają się na Watykan, gdzie 133 kardynałów wybiera następnego papieża.

Wszystkie oczy są zwrócone obecnie na Watykan, gdzie 7-05-2025 roku rozpoczęło się konklawe. To tam 133 kardynałów spotkało się w celu wyboru 267 papieża. Rozpoczęły się spekulacje, notowania, jakieś bliżej nieokreślone „zakłady”. Mnie najbardziej „bawi” gdy słyszę wypowiedzi niektórych osób typu: „chcę aby papieżem został ten i ten, ponieważ dobrze się prezentuje”, lub też: „aby papieżem został ten i ten bo ładnie wygląda”. To jest po prostu kuriozum.

Powstaje pytanie, czy tego typu osoby, mają świadomość, że to nie jest pokaz mody, miss piękności, to nie jest w zasadzie nawet nic „ziemskiego”, ale tutaj chodzi o wybór człowieka, pod natchnieniem Ducha Świętego, aby prowadził nas przez te trudne czasy, czasy eschatologiczne. Ja nie potrzebuje „przystojniaka” w „roli” papieża, który będzie mówił to, co ja chcę usłyszeć. Potrzebuję papieża, który będzie głosił naukę zgodną z Ewangelią, z Pismem Świętym. Papieża, który nie raz i nie dwa postawi mnie do pionu, gdy sam zbłądzę. O takiego papieża proszę Boga, a nie jakiegoś „odpicowanego fircysia”.

Oczywiście w tym względzie powstaje pytanie i o to, na ile niektórzy obecni kardynałowie słuchają Głosu Ducha Świętego, a na ile podejmują decyzję zgodnie z własnymi interesami i często niecnymi planami vel spiskami. Masoneria niestety z infiltrowała Kościół, dlatego też po papieżu Janie Pawle II i jego godnym następcy Benedykcie XVI nastał czas – i tutaj wziąłem głęboki wdech i wydech – niejakiego Franciszka. Pontyfikat Franciszka uczczę „minutą ciszy”, albowiem stanął on już przed Sędzia Sprawiedliwym.

No ale konkluzja jest taka, że po obecnym konklawe możemy spodziewać się dosłownie wszystkiego, czyli papieża z Woli Bożej, jak i papieża z woli „spisku masońskiego”. Dlaczego Pan Bóg Dopuszcza taką możliwość? Otóż mamy wolny wybór, ludzkość odstąpiła w znacznej mierze od Boga, więc Bóg w ramach „nauki” pozostawia nas samym sobie. Nic na siłę kochani, nic na siłę w tej materii.

I właśnie dlatego tak ważnym jest czytanie Ewangelii, czytanie Biblii, ponieważ jeżeli tego nie robimy, to de facto nie znamy Boga. A jeżeli nie znamy Boga, to może naszym oczom „objawić się” czy to w telewizji, czy w internecie, jakiś nowy „prorok” lub pisząc wprost: „wilk w owczej skórze”, który zacznie nam wykładać „swoją naukę”, przy okazji wmawiając, że jest to Nauka Boga, a że my nie znamy Boga, bo nie czytamy Biblii, to będzie łatwo mu nas zwieść. Nie pozwólmy na to, albowiem tutaj chodzi o nasze dusze i wieczne zbawienie.

Każdy musi zrozumieć, że żyjemy w czasach ostatecznych, w czasach eschatologicznych, w których zamęt jest powszechny a jest to: „zamęt masoński” lub pisząc inaczej: „zamęt szatański”. Żyjemy w „oparach chaosu i absurdu”, w których trudno znaleźć twardy grunt pod stopami. Jeżeli w tym „chaosie” będziemy szukać oparcia w celebrytach, w telewizorze, w internecie, w drugim człowieku i tak dalej, to wcześniej czy później zginiemy, będzie po nas. Tylko Bóg, tylko Zmartwychwstały Pan nasz Jezus Chrystus, Jest naszą Kotwicą, naszą Przystanią, naszym Ratunkiem na te czasy. Zatem podkreślam to raz jeszcze: sięgaj po Pismo Święte, rozważaj je i proś Ducha Świętego o zrozumienie.

Jesteś tutaj – i dobrze – to znak, że podążasz w dobrym kierunku. Wiedz jednak, że ja też jestem tylko człowiekiem i wskazanym jest abyś to, co ja piszę, co nasz zespół tu pisze, konfrontował ze Słowem Boga. Wszystko stawiaj w Świetle Bożego Słowa, także i swoje życie. To ważne, ponieważ ostatecznie we wszystkim będziemy sądzeni w oparciu właśnie o Boże Słowo, o Ewangelię, o 10 Bożych Przykazań. Nie nasze własne wymysły i fanaberie, o nie, lecz to, co wyszło z „Ust Jego”.

To tyle tytułem przydługiego wstępu, ale chciałem to napisać, nim przejdę do omówienia kwestii konklawe. Więc jeżeli to już zrobiłem, to teraz zapowiedziane konklawe. Kilka dni temu przedstawiliśmy wam historię człowieka, o którym mówimy, że może być biblijnym „człowiekiem grzechu”, Emmanuela Macrona, wygłaszającego przemówienie w Wielkiej Loży Masońskiej w Paryżu, gdzie wezwał masonów do „wojowania na rzecz” sekularyzmu.

Dziś przedstawiamy wam informacje o 133 kardynałach, którzy są już gotowi wybrać następnego papieża. Przytaczamy również fragment z Nowego Testamentu: „Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok”. – Apokalipsa świętego Jana 13:11. Pisząc bardzo oględnie, pojawi się człowiek posiadający zewnętrzne cechy „Baranka”, lecz z wnętrza jego płynąć będzie „nauka Smoka”.

I tak o to jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy, a które znajduje się na „osi czasu” czasów ostatecznych a nawet eschatologicznych. Dlatego dziś, bardziej niż kiedykolwiek będziemy potrzebować papieża, który jest energiczny i w pełni przygotowany do wspierania człowieka XXI wieku. Papieża, który zostanie wybrany zgodnie z Wolą Bożą. Módlmy się, aby tak właśnie się stało.

Autor. Zespół Eschatologia.pl

Fot. Youtube.com

Wszelkie prawa zastrzeżone.