Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe Coraz częściej spotykam się z pytaniem: „czy ameryka jest atakowana”? Ostatnie wydarzenia, mogą wskazywać na to, że TAK. Pytanie jednak brzmi: „przez kogo”? Osobiście uważam, że jedną ze stron atakujących jest z pewnością sojusz chińsko – rosyjski (szerzej kraje bloku BRICS). Natomiast na początku chcę wam przedstawić punkt widzenia Piotra NVS w tej kwestii, oto on: „W kontekście licznych ostatnio katastrof lotniczych przypomniało mi się proroctwo małego prawosławnego (prawosławie to też Chrześcijaństwo) świętego, który żył w latach 1982 – 1993, na Uralu w mieście Czelabińsk. A oto fragment na ten temat, który pochodzi ze strony nr 25 dostępnej w Internecie broszurki Pana Andrzeja Leszczyńskiego pt.: «10-letni rosyjski prorok Sławik Kraszennikow i jego proroctwa». Cytuję: «(…) kosmici, przybysze z innych planet, ufoludki czy jeszcze inaczej nazywani – to są po prostu demony, które znajdują się w powietrzu i kiedy zaczną często rozbijać się samoloty i helikoptery, to nie od tego, że są stare lub coś w nich się uszkodziło, a będzie to się działo tak długo, dopóki ludzie nie zdadzą sobie sprawy, że zajmowanie przez nich przestrzeni powietrznej jest niepożądane, ponieważ loty ludzi przeszkadzają UFO, czyli demonom przeprowadzać swoje czynności w powietrzu, albowiem przygotowują się oni do wojny z Bogiem i zawracają ludziom głowy, znajdując się w kontakcie z najpotężniejszymi ludźmi tego świata (…)». Koniec cytatu. Z Bożym Błogosławieństw dla Wszystkich czytających, analizujących i myślących.” Komentarz Piotra NVS do publikacji: Pas startowy „33”: wojskowy helikopter uderzył w odrzutowiec pasażerski American Airlines nad rzeką Potomac. Od siebie dodam słowa wizji Katarzyny Emmerich, zapisane w: „Vita di Anna Caterina Ememrick”, Ojca K.E. Schmoegera w tomie III na stronie 15, wydania Tequi, Paryż 1950. Katarzyna Emmerich była niemiecką mistyczką, stygmatyczką i jedną z największych wizjonerek katolickich. Została beatyfikowana 3 października 2004 przez papieża Jana Pawła II. Oto wspomniane przeze mnie słowa wizji: „Widziałam często, iż trzy chóry aniołów, które były wyższe od archaniołów, upadły, lecz nie wszystkie zostały strącone do piekła: ci, którzy okazywali jakąś skruchę, pozostali poza piekłem. Są to duchy, które zamieszkują planety, a które przybywają na ziemię, by zwodzić ludzi. Również wśród duchów światowych króluje wielki porządek. Są to duchy upadłe, ale jeszcze nie diabły, różnią się bardzo od tamtych, przychodzą na ziemię i odchodzą. Na jednym obszarze są posępni i smutni, w innym są płomienni i gwałtowni, jeszcze w innym są lekcy, w innym dokładni i rozumni. Działają na wszystko, co żyje na ziemi i na ludzi od chwili ich urodzenia. Duchy te formują pewne hierarchie, pewne stowarzyszenia.” Żyjemy w czasach końca tego, co było dotychczas. Demony, upadłe anioły, szatani i diabły, ta cała zbuntowana i upadła grupa, ma tego świadomość, dlatego przyspiesza i intensyfikuje swoje działania. Rozwój technologii, rozwój przede wszystkim tak zwanej „sztucznej inteligencji”, jest jednym z dowodów na powyższe twierdzenie. W mojej opinii technologia dlatego poszła w ostatnim czasie (od powiedźmy stu lat) tak nagle do przodu, albowiem jest to wynik kooperacji wybranej grupy ludzi, która jest w zmowie z piekłem, a pisząc wprost, są oni wykorzystywani, tylko jeszcze o tym nie wiedzą. Szatan posługuje się nimi, aby przygotować ludzkość na ostateczne zwiedzenie i ujawnienie się antychrysta – to jeszcze przed nami. Pamiętajcie, że szatan jest ponad narodami, państwami, grupami politycznymi, on ma swoich „agentów” po każdej ze „stron”. Uważam, że ludźmi u realnej władzy w USA czy w Chinach sterują „obcy” to jest demony vel upadłe anioły. Myślę, że wybrana grupa ludzi „face to face” ma z nimi kontakt i realizuje ich polecenia. W chwili obecnej realizowany jest etap zainicjowania globalnej wojny w postaci III wojny światowej (ona już w zasadzie trwa – pytanie brzmi: na ile się rozwinie?) Celem jest radykalne zmniejszenie populacji („szpryce” robią już swoją robotę), eliminacja gotówki, wyrugowanie PRAWDZIWEGO chrześcijaństwa z obiegu i zastąpienie go czymś w rodzaju New Age, a także wprowadzenie systemu globalnej kontroli i nadzoru (łatwiej kontrolować mniejsze „stado baranów”, które zamiast gotówki w dłoni ma cyferki vel punkty „posłuszeństwa systemowi” na koncie). I to jest sedno, natomiast dla nas, dla zwykłych obywateli rozgrywa się pewien teatr. Teatr ten przedstawia nam doskonale wyreżyserowane „powody” tego, co się obecnie dzieje. No chyba nie myśleliście, że powiedzą nam wprost o co chodzi. Należy również zauważyć, że tylko bardzo wąskie grono wtajemniczonych (iluminaci vel poszczególne osoby z masonerii), tak naprawdę rozumie co się tutaj dzieje, kto tym steruje (upadłe istoty duchowe) i dokąd to zmierza (królestwo antychrysta). Pozostali uważają, że faktycznie mają do czynienia z globalną wojną o hegemonię nad światem – akurat ich kraju, czy bloku państw. Tak więc teatr obecnie obejmuje szereg działań o charakterze, nazwijmy to: tajnym – tajne operacje zakrojone na szeroką skalę i dotyczące przede wszystkim działania w Stanach Zjednoczonych. Pojawiło się już wiele publikacji w mediach niezależnych, opisujących sytuację w której przez tą w zasadzie nieistniejącą granicę USA – Meksyk, w tej masie milionów uchodźców, zaczęto identyfikować bardzo duże ilości agentów chińskich, rosyjskich i irańskich. To były nawet takie sytuacje, że to byli młodzi chińscy mężczyźni w wieku poborowym i ponieważ stwierdzono, że mieli oni takie same tatuaże na ciałach, oczywiście stwierdzono to u tych, których aresztowano, a jak stwierdzają raporty, aresztowano jedynie znikomą część, tego co się najprawdopodobniej przedostało. Tak więc, nawet wywiad amerykański ustalił, co oznaczają te tatuaże i okazało się, że to są godła określonych jednostek sił specjalnych armii chińskiej. I teraz co jest ważne, otóż jest mowa o przerzucie agentów w ilości dziesiątek tysięcy, a proceder ten miał przebiegać również przy wsparciu meksykańskich karteli narkotykowych. Z informacji wynika również, że FBI ustaliła, że jest to łączna operacja, koordynowana przez Chiny, Rosję i Iran, w oparciu o bazy na Kubie w Nikaragui czy Wenezueli. Operacja, podkreślmy to raz jeszcze – na gigantyczną skalę. Pojawiały się nawet takie sygnały, jak na przykład to, że do służb kanadyjskich, do kontrwywiadu kanadyjskiego, zaczynały docierać sygnały, że na pustkowiach północnej kanady, armia chińska prowadzi szkolenia, dla grup cywilów ze Stanów Zjednoczonych. Zatem to rysowało taki scenariusz gigantycznej operacji nieformalnej / niejawnej, ukierunkowanej na wspieranie pewnych aspektów dezintegracji amerykańskiego społeczeństwa w wypadku „załamania”. I teraz nawiązując do tych historii z armią dronów, które to drony od pewnego czasu nawiedzają masowo niebo nad USA (a administracja usilnie milczy lub wszystkiemu zaprzecza). Otóż ja tutaj bym się trzymał tego, na co wskazywały już poprzednie sygnały. To znaczy, że to są prowadzone na dużą skalę działania zmierzające do opanowania infrastruktury krytycznej, czy też niszczenia newralgicznych elementów państwa. Być może nawet rozpoznania, na przykład wejść do systemów ochrony baz wojskowych, po to żeby można było się w nich zaopatrzyć w broń, zaopatrzyć pewne „grupy rewolucyjne”. Oczywiście one nie będą „rewolucyjne” tak całkiem spontanicznie, ponieważ to będzie i to już jest: „wysiłek koordynowany”. Od paru lat pojawiają się dość wyraźne sygnały, wskazujące na działania / przygotowania do wywrócenia amerykańskiego społeczeństwa „do góry nogami”. Dalej mamy tak zwaną wojnę na Ukrainie, mamy próby podpalenia Bliskiego Wschodu z Izraelem na czele, mamy nowy kurs polityki amerykańskiej pod oficjalnym dowództwem Donalda Trumpa, a jest to polityka niezwykle roszczeniowa, wręcz napastnicza. To jest właśnie ten teatr, w który wielu wierzy aż do ostatniego tchu. Natomiast musimy pamiętać, że ponad tym wszystkim stoi sam lucyfer, stoją całe zastępy piekielne. Dziś lucyfer wspiera tę stronę bardziej od tamtej, by już jutro zdradzić jednych na rzecz drugich, aby tylko przybliżyć ludzkość do momentu, w którym już jawnie i w pełni przedstawi się światu antychryst i jego „nowe” królestwo. A ten moment jest już u naszych „drzwi”. Dlatego módlmy się za naszą ojczyznę, za naszą Polskę, aby się ostała i aby nasz naród się ostał w tej eschatologicznej „godzinie próby”. Autor. Tomasz Magielski Fot. Youtube.com Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ludzkość jest atakowana: mieliśmy cały miesiąc eksplozji, katastrof, masowych ofiar, wojen i konfliktów.