Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.

WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)

Wpłaty Krajowe- Nr. Konta:

39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta:

PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250

Kod SWIFT: POLUPLPR

Tytułem: Darowizna na cele statutowe


Nie dajmy się wciągnąć w polityczną wojnę dwóch emerytów!

Ludzie tacy jak Mateusz Morawiecki (bankster, który byłby premierem nawet gdyby w 2015 roku wybory wygrała Platforma a, który kocha jeździć na szczyty w Davos) czy Rafał Trzaskowski (człowiek po studiach ufundowanych przez fundację George’a Sorosa) to ludzie, którzy są tutaj podstawieni przez te obce siły, a którzy realizują plany wrogie wobec naszego narodu.

Wybory parlamentarne 2023 to te, które mają być „najważniejszymi wyborami od 1989 roku”, ma od nich „zależeć nasze bezpieczeństwo”, mają „być walką o wszystko”, to tak naprawdę wybory, które tak szczerze mówiąc nic nie zmienią. W Polsce obecnie trwa wojna o władzę toczona między dwoma obozami, pomiędzy Pisem (wraz z Ziobrystami, Kukizami i resztą) a Koalicją Obywatelską (wspartą Lewicą, PSL-lem i Chołownią).

Liderzy obu tych obozów to tak naprawdę dwaj emeryci, którzy chcą dojść do władzy (lub ją utrzymać) nie po to aby ludziom żyło się lepiej, tylko dla władzy samej w sobie. Oni dawno już zapomnieli, że to nie my jesteśmy dla nich tylko oni dla nas, zwłaszcza, że to naród utrzymuje tych ludzi. Przez całą kampanie mamy do czynienia z jeszcze bardziej niż zwykle, wzmożonymi próbami tworzenia podziału w społeczeństwie.

Sam język jakim posługują się ci politycy walczący między sobą, jest niczym wyjęty z rynsztoka i nie przystoi ludziom kulturalnym a już w szczególności komuś kto chce piastować władzę nad krajem. Jednak oni chcą tylko dzielić ludzi na „pisowców” czy „po-wców”, „tych za Kaczyńskim” czy „tych za Tuskiem”, „lewaków” czy „prawaków”. Straszy się Polaków, że jeżeli przez „tamtych” przegramy to Polska zostanie zniszczona.

Politycy sami nakręcają spiralę nienawiści, szczując na siebie Polaków. Ludzie kłócą się na ulicach czy w domach. W niektórych rodzinach nie można normalnie zjeść obiadu bez kłótni. Dochodzi nawet do rękoczynów na tle politycznym i ta cała nienawiść wobec drugiego człowieka bierze się od polityków czyli ludzi, którym szczerze nie zależy na społeczeństwie i jego problemach tylko na pieniądzach i stanowisku.

Czy więc warto jest się kłócić? Oczywiście, że nie. Przecież nie ważne kto jakie ma poglądy, nadal jesteśmy jednym narodem i powinniśmy dbać o to co nas łączy a nie dzieli, żyć w pokoju a nie w agresji. Jeśli Tusk czy Kaczyński na tych swoich wiecach wyborczych, czy z ekranów telewizorów, oblewają się nawzajem zmyślnymi wyzwiskami to niech to robią między sobą a my traktujmy ich jak aktorów teatralnych, którymi w sumie są.

Całą tę nienawiść próbują również zwiększać media głównego nurtu a w szczególności telewizja. Niewątpliwie prawdą jest, że TVP karmi swoich widzów propagandą rządową ale wielu zapomina także o TVN-ie, który próbuje „prać mózgi” przekazem opozycji aby później ludzie byli wrogo nastawieni i reagowali agresją wobec siebie. Dlatego nie warto jest oglądać tych dwóch stacji (choć moim zdaniem telewizji jako takiej, po propagandzie covid widać, że to właśnie telewizja najbardziej nakręcała to kłamstwo).

Dziwię się także, że ci dwaj starsi panowie, o których wyżej wspomniałem, mają tak wysokie poparcie wśród ludzi. Przecież wszyscy wiemy co robi PiS. Niszczenie gospodarki, napływ imigrantów, przekupywanie ludzi ich własnymi pieniędzmi, afera goniąca aferę, krzyki o tym jak Unia Europejska chce nam narzucić wrogie prawa przy jednoczesnym, cichym zgadzaniem się na wszystko co powie Bruksela i wiele więcej.

Platforma też nie była lepsza, wszyscy pamiętamy rządy Tuska, wyprzedaże majątków, ta nawet nie ukrywana spolegliwość wobec Unii, ciągłe kryzysy i złodziejstwo. O tym jak „PoPis” (razem z koalicjantami, którzy są też nie lepsi) od tak wielu lat niszczy nasz kraj można by wymieniać jeszcze bardzo długo. Dlaczego więc Polacy wciąż się dają nabrać na słowa ludzi, którzy w ciągu kilku miesięcy potrafią diametralnie zmieniać poglądy w danych sprawach, pokazując tym samym swoje prawdziwe i kłamliwe oblicza? Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć.

Chciałbym jednak powiedzieć dlaczego te wybory tak naprawdę nic nie zmienią. To dlatego, że w Polsce tak naprawdę nie sprawuje władzy rząd polski tylko obce siły, które w cieniu sterują polityką światową. Wybór jest więc tylko iluzoryczny, ponieważ jedynie możemy wybrać twarze, które będą u „władzy” (i będą mogli łatwiej okradać w ten sposób naród).

Ludzie tacy jak Mateusz Morawiecki (bankster, który byłby premierem nawet gdyby w 2015 roku wybory wygrała Platforma a, który kocha jeździć na szczyty w Davos) czy Rafał Trzaskowski (człowiek po studiach ufundowanych przez fundację George’a Sorosa) to ludzie, którzy są tutaj podstawieni przez te obce siły, a którzy realizują plany wrogie wobec naszego narodu.

Najlepiej widzieliśmy to podczas tej całej pandemii strachu i widzimy to teraz. Dlatego w niedzielę 15 października lepiej pójść do kościoła a następnie spędzić ją w gronie rodziny nie zważając na to co nas dzieli a pogłębiając to co nas łączy. Bo jest tego naprawdę o wiele więcej. I dlatego też nie warto jest tracić czas naszego życia tu na ziemi na niepotrzebne spory.


Autor. Pan Midnight

Fot. Rawpixel.com