Drodzy stali Czytelnicy a także Goście naszego portalu, nasz projekt funkcjonuje przede wszystkim dzięki Waszemu wsparciu i zaufaniu.
WSPARCIE FINANSOWE (DAROWIZNA)
Wpłaty Krajowe- Nr. Konta: 39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Wpłaty Zagraniczne- Nr. Konta: PL39 8811 0006 1002 0205 2764 0250 Kod SWIFT: POLUPLPR Tytułem: Darowizna na cele statutowe „Problemem nie jest to, że diabeł poprawił swoje działania, ale to, że wielu ludzi chce w nich uczestniczyć.” Ks. Vincent Lampert. Ksiądz Lampert, którego wypowiedzą rozpoczynamy dzisiejszy artykuł, jest egzorcystą archidiecezji Indianapolis. Duchowny ten zwraca uwagę na to, że coraz większa liczba ludzi ma poważne problemy z opętaniem, przez złego ducha, czyli przez demona. Główną przyczyną tego zjawiska ma być coraz większe otwarcie się społeczeństwa na magię, okultyzm a nawet w skrajnych przypadkach rytuały satanistyczne. W XXI wieku zapomina się o tym, że zło nie jest jakąś bliżej niezidentyfikowaną energią, lecz jest to inteligentna siła osobowa, realne stworzenie, które rodzi zło i po przez nie oddziałuje na każdego człowieka, bez względu na kolor skóry i wyznanie. Zło jest wszędzie, podobnie jak dobro, różnica polega na tym, że zło jest bardziej widoczne, bardziej rzuca się w oczy. To też w dzisiejszych czasach można odnieść wrażenie, iż nie warto być dobrym, bo przecież czy opłaca się być w mniejszości? Niemniej jednak nie o tym będziemy dziś pisać, zauważymy tylko, że dobro istnieje i jest go więcej aniżeli moglibyśmy sobie wyobrazić. Sam fakt, że możemy żyć, mamy tę szansę wykazania się i spełnienia, jest już wielkim darem, ale powróćmy do tematu działalności demonicznej, działalności zła. Rozum i realia rzeczywistości postrzegają zło po przez pryzmat człowieka, a zatem zło jest czymś, co tworzy człowiek po przez swoje działanie lub jego brak, a zatem zaniechanie. Mało tego, coraz częściej zaciera się granica pomiędzy dobrem a złem, ponieważ współczesne idee stawiają na wolność, a wolność bez norm i zasad jest anarchią, to też dochodzi do pomieszania pewnych pojęć, a z takiego zamętu nie może wyniknąć coś konstruktywnego. Dlatego chcemy wyraźnie zaznaczyć, iż zło nie jest człowiekiem, ponieważ każdy rodzi się dobry, złym może się dopiero stać a zatem coś, co jest po za człowiekiem może nim zawładnąć i przejąć kontrolę. Tutaj powstaje jeszcze pytanie, w jakim stopniu zło zawładnie umysłem tego czy tamtego człowieka. Dlatego aby było nam łatwiej napiszmy, iż zło to demon. Demon jako istota rozumna i duchowa myśli, kalkuluje, ma swój cel i plan działania. Cel to doprowadzenie człowieka do upadku. Demon a zatem zło, nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć sukces (a naszą zgubę). To też bardzo ważne jest, aby każdy człowiek miał świadomość, że demon a zatem zło osobowe istnieje, ponieważ to zrozumienie pozwala na odpowiednie przygotowanie obrony. Jest jedna podstawowa zasada, człowiek nie znający wroga, lub też nie wierzący w jego istnienie, nie może stać na polu bitwy, a życie jest polem bitwy, polem bitwy między dobrem i złem. Bitwa ta w dużej mierze toczy się po przez ludzkie czyny. Jeżeli zdamy sobie sprawę z istnienia takiego zła osobowego, wówczas może rodzić się w nas lęk i jest to jak najbardziej czysto ludzkie odczucie. Ale nie ma potrzeby się bać, ponieważ człowiek nie jest sam i nigdy nie był. Mamy aniołów stróżów, którzy nas pilnują, pomagają nam i wspierają na drodze życia. Jest również Bóg, czyli Ktoś ponad tym wszystkim. Dlatego jeżeli my będziemy z Bogiem, to wówczas Bóg będzie z nami a jeżeli Bóg będzie z nami to któż przeciw nam? Tutaj w wielu z Was Drodzy Czytelnicy urodzi się pytanie czy też pewien bunt typu, co Autor tego artykułu pisze, przecież Bóg nie istnieje? Dziś nie chcę dowodzić czy Bóg istnieje czy też nie, kiedyś wszyscy przekonamy się, jaka jest ostateczna prawda. Natomiast ja osobiście, jeżeli miałbym do tego tematu podejść w sposób czysto kalkulacyjny to wybrałbym opcję, w której Bóg istnieje, ponieważ to daje pewność, nadzieję i siłę. Człowiek w tej opcji nigdy nie zostanie pozostawiony na pastwę losu, człowiek otrzyma wsparcie, jeżeli będzie w potrzebie. Ponad to perspektywa życia wiecznego w szczęśliwości jest również optymistyczna. Jaka zatem będzie dzisiejsza puenta? Zło nie jest bezmyślną energią, to istota osobowa, do tego istota wybitnie inteligenta. Dobrze jest zdać sobie z tego faktu sprawę, bo to pomaga w samokontroli i omijaniu życiowych pułapek. Zło i dobro istnieją obok siebie na tej planecie, będzie się tak działo do momentu, w którym nadejdzie koniec i pewnego rodzaju podsumowanie. My pamiętajmy, że nasze życie i nasz los to nasze decyzje i codzienne kroki. Uważajmy i cieszmy się każdym dniem, ponieważ radość i spełnienie są elementem naszego istnienia. Autor. Zespół Eschatologia.pl Fot. Pixabay.com Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wielu zapomina, że zło nie jest jakąś bliżej niezidentyfikowaną energią, lecz jest to inteligentna siła osobowa.